Witam!
Pisze tu, gdyz nikt mi nie moze pomoc...
Od mniej wiecej 6 - 5 lat mam silne napady bolu oka...
Co mam na mysli napady - nie jestem w stanie okreslic bolu gdyz roznie sie on objawia - przed napadem czesto czuje mrowienie galki ocznej, niestety podrapac sie nie moge... tuz po tym zaczyna sie bol jakby ktos chcial wycisnac moje oko na zewnatrz a jednoczesnie pulsujace uklucia. Boli mnie wtedy rowniez okolica skroni oraz zatok... Mniej wiecej rok temu pojawila sie rowniez peknieta zylka w oku idaca od teczowki az do lewej strony oka (czyt nosa)
Sam kiedys studiowalem medycyne wiec szukalem symptomow... co zauwazylem do tej pory:
W czasie bolu pojawia sie katar, zawroty glowy... w ostatnim miesiacu pojawily sie rowniez omdlenia - 2 w ciagu 1 tygodnia.
co pomaga... zazwyczaj 2 tabletki 500mg paracetamolu, cos zimnego na oko, ciemne i ciche miejsce... nie chce wtedy z nikim rozmawiac, nie moge patrzec w swiatlo - ktore rowniez juz wywolalo kilka napadow bolu.
Jakoze objawy sie nasilaja, a ostatnimi czasy jedzac sniadanie zastanawiam sie czy wziac widelec i oko wydlubac czy isc do szpitala... wybralem opcje wiekszego cierpienia i zwrocilem sie o pomoc do szpitala... 2 -3 razy juz... odsylaja mnie "bo to nie nagly przypadek", "bo bole oka sa bardzo rzadka przypadloscia".
Ostatnio robiono mi badania krwi i powiedziano ze to nie mozliwe lub mam po prostu migrene.
Co powoduje bole:
- stress
- moze sie wydac smieszne ale jak zmieniam dzienna rutyne to tez boli
- swiatlo
- kurz - w zakurzonych miejscach odczuwam zawsze mrowiacy bol oka
- alkochol - rzadko ale w 50% po alkocholu boli
- gdy spie powyzej 7 godzin
- nadmiar pracy - godziny szczytu
Zdarzaja sie okresy gdzie mnie oko nie boli dzien, 2, rekord to miesiac bez bolu a potem znow wraca - najczesciej w okolicy lata i potrafi bolec do 3 -4 razy dziennie (6 tbl paracetamolu 500mg).
Bole trawaja od 20min do 4 - 5 godzin.
W szpitalu okulistycznym mialem badanie dna oka - nic nie znaleziono
pani mi rowniez zaswiecila latarka w oko co tylko nasililo oraz spowodowalo ze bole sa znacznie silniejsze i czasem tesknie za tymi slabymi ktore mialem 2 miesiace temu...
Chcialbym dodac jezeli to istotne iz w rodzinie mamy epilepsje (babcia, mama, kuzyn, wujek).
Ja sam nie mam problemow zdrowotnych procz astygmatyzmu ktrotkowzrocznego no i moze dodac 2 - 3 razy aure.
Mam 19 lat, pracuje jako Manager Restauracji oraz krzyzowo trenowany pracownik (szef kuchni/kelner).
Na codzien sport - troche boksowania (zadko) czasem silownia, rower, noga.
Jezeli jest ktos kto by byl w stanie mnie chociaz naprowadzic na dobra odpowiedz bylbym dozgonnie wdzieczny.
Edytuj Post
