W ciagu ostatniego miesiaca schudlem bez stosownaia zadnej diety 12 kg. Nie stosowalem nigdy zadnych diet bo lubię sobie zjesc, obojetnie o ktrej porze, nawet w nocy pizza dla mnie to byla normalnosc. Stracilem teraz apetyt. Dodatkowo bardzo łatwo wpadam w furię, jakby w przeciagu sekundy sgtrzelil mnie piorun i nie kontroluje siebie, nie wiem co robię. Miewam ogromne zawrtoty glowy. Co mi dolega?