Nurtuje mnie jedna sprawa dotycząca bólu głowy. Po krótce.. mam 22 lata, od 6 lat pobolewa mnie lewa część głowy 3 lata temu miałam robione TK głowy , wszytsko było wporządku ,prócz polipa w zatoce szczękowej lewej,leczono najpierw punkcją, która się nie powiodła,a następnie operacyjne gdzie go usunięto, wynik histopatologiczny był dobry, tzn nic złego się nie działo, niestety ból głowy nie ustąpił, nadal mam słabe , nie przeszkadzające mi bóle głowy które nie sa gorsze przy pochwyleniu, byłąm miesiąc temu u okulisty ponieważ miałąm wrażenie ,że widze gorzej,jednak okazało się ,że moja wada to jedynie 0,25 na prawe i 0.5 na lewe oko, przy czym Pani doktor zauważyła iż jedno oko mam większe i to właśnie prawe, wiele naczytałam się na temat nowotwrów i boję się ,że to może mieć z tym coś wspólnego, jestem za granicą i zastanawiam się czy dla świętego spokoju nie wyjechac do Polski na badania, poniewaz ciągle nie daje mi to spokoju, może rzeczywiście jest to coś poważnego? jakie badania powinnam zrobić?