Mam 1,5 roczna córkę. od jakiś 2 miesięcy martwi mnie jej zachowanie. Zawsze była uparta, niecierpliwa i stawia na swoim. Ale jej zachowanie teraz się nasiliło. Gdy coś jest nie po jej myśli, coś się nie podoba, czegoś się jej zabrania, albo tak jak dziś podczas układania klocków coś jej nie wyszło to strasznie płacze. Wręcz odstawia histerie, gryzie siebie po rękach, rzuca sie na podłogę, albo wali rękoma w scianę. Boję się, że kiedyś uderzy głową i zrobi sobie krzywdę. Czy jest się czym niepokoić, bo nie wiem co mam robić. Tym bardziej,że zdarza się to codziennie i w nasilonym stopniu. Proszę o pomoc.