Choruje na schizofrenie moim objawem bylo podejrzewanie swojego chlopaka o popelninie morderstw.Chlopak do najgrzecznejszych nie nalexy ale teraz wiem , ze to nie on.Dosc dlugo jednak zylam w takich urojeniach? Mam pytanie skad taka podejrzliwosc sie wziela czyzby to projekcja wlasnego umyslu co by znacaylo ze niby ja kogos zabilam.Jest to moj jedyny objaw, mam jeszcze objawy takie jak abulia przestanie dbania o siebie jednak moim zdaniem orzyczyna lezy w tych nieslusznych posadzeniach jak to sie stalo ze moglam tak myslec? W moim miescie wprawdzie doszlo do morderstwa jednak wczesniej wiedzialam, ze to nie on a jak zaczelam siez nim spotykac zaczely sie oskarzenia.Wiem, ze pomogloby mi w rozwiazaniu problemu skad one sie wziely czy to projekcja wlasnego umyslu tzn tez kiedys siebie posadzalam o podzeganie ale mialam powody.Skoro mam taki objaw czemu moja schizofrenia nazywa sie paranoidalna skoro wystepuja w niej tylko te oskarzenia.Czasami tez wydaje mi sie ze inni mnie obgaduja na forach internetowych skad sie to moglo wziasc czyzby z tego ze ja sama obgaduje? Prosze o pomoc.