witam mam bombe calodobowo ciagle mysle ze ktos o mnie mysli i patrzy, zanim sie wypowiem, to zastanowie sie kilka razy co mam powiedziec ale i tak moja wypowiedz wychodzi dziwna i bezsensowna ledwo ja to pisze zeby to sie czegos trzymalo, mam rozkminy jakies dziwne czesto lapie zawieche ze patrze w np. w niebo lub w sciane wtedy sie zamykam w pokoju i czuje spokoj bo wiem ze nikt na mnie nie patrzy i nie slucha i wtedy sobie rozmawiam tak jakby z samym soba w glowie, ale jak jestem w takim stanie czuje obecnosc kogos i tak, np jak jezdze rowerem lub jakims innym pojazdem to pyka cos (np blacha o cos zachacza) lub cos i wtedy czuje ze to zmarly ktory mial ten motor/rower wczesniej, mowi do mnie zebym go tak nie katował lub szanował i jest wiele innych rozmyslen, mam problemy z pamiecia zapominam co i gdzie polozylem 10 sekund temu.