Witam.
Od jakiegoś czasu obserwuje u siebie zmianę kształtu nosa. A mianowicie: na początku, po jednej stronie nosa uwypuklił się mały garbek, który z czasem się powiększał. W tym momencie garbek "pociąga" się do przodu, a za nim wybija się część kości. W ostatnich dniach zauważyłam, że podobna sytuacja dzieje się po drugiej stronie nosa. Z pewnej perspektywy wygląda to tak, jakby nos był złamany... Kompletnie nie wiem czym to może być spowodowane i jestem załamana tym, że wygląda on coraz gorzej. Miał ktoś podobnie? Nie wiem, czy z takimi objawami powinnam się wybrać do laryngologa?