Dzień dobry
Moja babcia w wieku 87 lat od kilku tygodni ma poważny problem z sączącą się woda z lewej nogi ,która jest strasznie gruba. Zreszta prawa noga również jest opuchnięta. Babcia aktualnie bierze codziennie 1 tab. Furosemidu ,Preductal MR, Spironol, Acard oraz kilka innych tabletek ponieważ choruje od wielu lat na astmę sercową. Jeszcze 2 tygodnie temu było tak źle ,że prawa ręka zrobiła się czarna (prawdopodobnie za duzo wody się nagromadziło). Teraz woda zeszła z górnych okolic ciała. Najgorsze jest jednak to ,że ma w ciagu dnia praktycznie cały czas tzn duszność. Cieżko jej się oddycha. Czy jest jakaś inna droga leczenia dzięki ,której można byłoby pozbyć się tej wody z nóg ? Ingerencja chirurgiczna czy może dializa albo zmiana leków?