Witam, moja mama (54 lata), około 40 lat miała operacje na sercu - załatanie "dziurek", nie jest to fachowe określenie, ale tak mama mówi. Niestety okazało się, że te "łaty" trochę "przeciekają" i mama musi być ponownie operowana i to już we wtorek. Niestety mama dokładnie nie zna ryzyka takiego zabiegu, ale na otrzymanym dokumencie jest zaznaczone, że ryzyko jest dużo. Nie potrafimy rozczytać tego dokumentu, może ktoś nam pomóc i wyjaśnić, czym dokładnie będzie ten zabieg? Mama strasznie płaczę, a ja nie wiem, czy mogę ją jakoś uspokoić...