Proszę o pomoc w następującej sprawie...
Ostatnio zdarzylo mi sie ze podczas rozmowy z pewną osobą się zamysliłam zapatrzona w kąt pokoju, ta osoba ciagle mowiła do mnie i w pewnym momencie spojrzałam na nią, ale tylko prawym okiem, bez poruszania głową, a lewe oko pozostało zapatrzone w kąt. To trwalo chwilę, ale dopiero koleżanka uswiadomiła mi że robię zeza jednym okiem spoglądając na nią i skojarzyłam ze podobne podwójne widzenie miałam już kilka razy w podobnej sytuacji...
Czy warto z tym iść do lekarza, czy raczej mnie wyśmieje? I co to może być