Witam.Chciałbym zadać pytanie dotyczącej mojej koleżanki, min. wystąpił wypadek (pogryzł ją pies, to już mniejsza) posiadała one dość głębokie rany, które nadawały się tylko na szwy.Wszystko by było w porządku lecz jedna rana zaraz po wyciągnięciu szwów się z powrotem rozstąpiła i kieruję pytanie do użytkowników lub specjalistów co w takim razie teraz należy zrobić? Czy kolejne szycie da rezultaty? chirurg postanowił zostawić taką ranę na dzień dzisiejszy już mija 2 tygodnie i nadal zero efektów aby się skóra w jaki kolwiek sposób zrastała, a wręcz przeciwnie.Dodam że w tej ranie ciągle zbiera się ropa (może mniej niż wcześniej ale nadal ona występuje). Pytanie do was mam takie czy robić nadal opatrunki na tą ranę czy starać się jej nie zalepiać? i czy chirurg dobrze postąpił że narazie nie przewiduje ponownego szycia? bo jak każda kobieta dbająca w miarę rozsądności o swój wygląd nie jest czymś miłym aby blizna pozostała do końca życia.

+zdj rany :