Witam, synek ma 5,5 roku, pare dni temu byliśmy na zabiegu pzepukliny, po dwoch dniach już w domu, synek dostal wymiotów, grączki. Po wizycie pani pediatry uznała, że to rot wirus, którym mógl się zarazić w szpitalu. Natomiast moje pytanie brzmi, co zrobić by synek odzyskał energię, bardzo dużo śpi, poje go także nie jest odwodniony, nie chcę jeść, czy tak długi sen i oslabienie to normalne, ile może to potrwać, nie ma już wymiotów.