Witam, od jakiegoś czasu zauważyłam na twarzy w okolicy skroni twór w kolorze skóry w kształcie stożka, o śr. ok. 1 mm, a długości ok. 5 mm, bardzo ostry na końcu. Początkowo nie zwracałam na to uwagi , ale ostatnio boli mnie, gdy go przypadkowo dotknę, np przy myciu twarzy bądź smarowaniu kosmetykiem. Czy to możliwe że jest to tzw róg skórny i jak mam to wyleczyć?
Niestety też to miałem, nawet nie dawno... osobiście tą zmianę nasmarowałem miętową pastą do zębów. A konkretnie gdy wracałem do domu to smarowałem raz, a przed pójściem spać drugi (na całą noc i wtedy zaklejałem to plastrem). Po kilku dniach pozbyłem się sprawy... (jeżeli to cię boli to znaczy, że w środku masz stan zapalny, pasta ci to wyciągnie). Jedyny minus tej metody jest taki, że miałem po tym rankę, bo jednak gdy odrywasz tą pastę to zawsze trochę sobie to ,,rozwalisz''. Spróbuj to bezpieczna metodapozdrawiam
Edytuj Post