Panie Doktorze, mój brat (lat 53, kondycja średnia, od ponad 30 lat pali papierosy) 30 listopada był operowany z powodu pęknięcia wrzodu dwunastnicy. Po operacji czuł się źle, przez kilka dni nie opuszczała go gorączka (ponad 38 stopni, ale mniej niż 39). Teraz zaczyna wstawać - pojawiła się opuchlizna nóg. Czy może to oznaczać jakąś infekcję pooperacyjną?
I jeszcze jedno pytanie - czy możliwe jest, że mój brat został zoperowany zbyt późno? w nocy z 29 na 30 listopada trafił do szpitala z silnym bólem brzucha - podano mu jedynie środki przeciwbólowe i czekano do poniedziałku (30.11 była niedziela) by rozpocząć diagnostykę. Wieczorem 30 listopada pojawiły się krwawe wymioty - wówczas dopiero zrobiono operację. Czy słuszna jest moja obawa, że zwlekanie z operacją prawie dobę mogło mieć wpływ na późniejszy stan pacjenta? Dziękuję za pomoc - Minerwa