Witam,
zacznę od tego, iż około roku temu przyjmowałam tabletki antykoncepcyjne Yaz (i to przez dłuższy czas - około 3 lata). Później ze względów zdrowotnych tabletki przestałam przyjmować na okres kilku miesięcy, a teraz przyjmuję je ponownie (jestem przy 4 opakowaniu, więc sądzę, iż plamienia śródcykliczne powinny już ustąpić). Mój problem się zaczął dosyć niedawno, otóż podczas stosunku, niezależnie na której tabletce z bistra jestem - dosyć mocno krwawię. Jest to większa ilość krwi, niż przy miesiączce z odstawienia tabletek. Zaniepokoiłam się raz, drugi, trzeci. Dodam, iż cała moja pochwa "skurczyła się" i jest tak ciasna, że nawet podczas miesiączki jest mi trudno zaaplikować do niej tampon. Ostatnio miewam bóle kręgosłupa lędźwiowego. Nie zwracałam na to uwagi, gdyż pracuję w systemie zmianowym i 8 godzin jestem na nogach, jednakże może to ma coś wspólnego z moim przypadkiem? Co w takiej sytuacji robić i od czego mogę tak intensywnie krwawić podczas stosunku? Liczę na odpowiedź oraz uspokojenie mnie.
Pozdrawiam!