Witam w mojej opinii sytuacja jest nietypowa. Otóż pomimo wieku (20 lat) nigdy nie paliłem i nie dawno spróbowałem zapalić. Nie było by w tym nic dziwnego ale od tego czasu mam duszności i nie mogę zrobić pełnego wdechu - nawet jak płuca wypełnione są "po brzegi powietrzem" daje to taki efekt jak bym robił płytki wdech. A wypaliłem tylko 4 fajki. Dodam jeszcze że kiedyś zdarzało się palić trawę (bez filtra) i nigdy nie miałem tego typu problemu. Samo połączenie tych faktów nasuwa myśl że to nie dym a nikotyna spowodowała duszności. Jeżeli ktoś jest w temacie i trochę wie to będę wdzięczny za wyjaśnienie mi tego jakie są przyczyny dym czy nikotyna ?