Witam, mam na imię Paweł i mam pytanie dotyczące przewlekłego zapalenia gardła, a możliwości rozwinięcia się raka? Jakieś dwa lata temu zachorowałem na zapalenie gardła, byłem poddawany różnym terapia antybiotykowym zostałem można powiedzieć wyleczony. Jednak po jednej stronie gardła jest zaczerwienie, które za nic w świecie nie chce ustąpić. Gardło przed chorobą miało naturalny kolor obecnie tak nie jest. Czasem występuje chrypka, lekki ból gardła ale są to objawy delikatne i nie uciążliwe. Czy jest realna możliwość rozwinięcia się komórek nowotworowych?
Jeżeli źle umieściłem temat to bardzo przepraszam
Podrawiam