Witam
Mam pewien problem, otóż na kręgosłupie w środkowej części pleców mam takie jakby chrząstki lub coś podobnego które dają się przesuwać. W tym miejscu plecy/kręgosłup mnie boli. Na dole pleców i na górze takich dziwnych "rzeczy" nie mam. Masaż oraz ćwiczenia fizyczne powodują uczucie ulgi. Co to właściwie jest?
Pozdrawiam
Mało prawdopodobne, że na kręgosłupie znajdują się u Ciebie chrząstki dające się przesuwać. Być może to tylko wrażenie które odczuwasz, przesuwając skórę po wyrostkach kolczystych kręgów, które naturalnie są wyczuwalne praktycznie u każdego. Bóle mogą wiązać się z manipulacją w tej okolicy lub skrzywieniem kręgosłupa. Pzodrawiam serdecznie
No właśnie ewidentnie coś tam jest, może określenie "chrząstki" nie jest zbyt trafne, ale pomiędzy skórą a kręgosłupem są ewidentnie wyczuwalne zgrubienia które da się przesuwać pomiędzy właśnie skórą a kręgosłupem. Nie wydaje mi się by to były np tłuszczaki, te przeskakujące po kręgach zgrubienia da się wyczuć dotykając kręgosłup w poprzek, słabiej wzdłuż. Gdy się je tak mocno palcami dociśnie to normalnie słychać jak przeskakują po kręgach. Jakieś to takie dziwne dla mnie.
Edytuj Post