Witam. Tydzień temu byłam na wizycie u laryngologa. Mam ciągły problem z bólem głowy, spływaniem wydzieliny do gardła, ból przy pochylaniu stąd też wizyta u lekarza. Kilka lat temu przy rtg stwierdzono torbiele w lewej zatoce szczękowej 11x14.Lekarz stwierdził, że to nic poważnego i tak do tamtego tygodnia męczyłam z powyższymi dolegliwościami. Pani doktor na podstawie wykonanego w tamtym tygodniu rtg stwierdziła że mam problem ze śluzówką nosa i tyle. Zapobiegawczo przepisała antybiotyk, spray do nosa i przeciwbólowo-przeciwzapalny lek do stosowania w napadach bólu. A dziś odebrałam opis rtg ,, okrężny przerost bł. śluzowej w lewej zatoce szczękowej. Przyścienny i polipowaty przerost bł. śluzowej w prawej zatoce szczękowej. Zmniejszona powietrzność zatok szczękowych." Czy powinnam się wybrać z tym opisem powtórnie do laryngologa czy faktycznie dolegliwość nie jest poważna i nic to nie zmienia i terapia antybiotykiem pomoże? Proszę o pomoc.