Czy ktoś miał coś takiego ?
ja sobie sama stwierdziłam bo miałam ból przy wyjmowaniu tampona i nie mogłam wyjąć bo mi coś przeszkadzało.
Lekarz ginekolog to potwierdził .
Mam termin juz wyznaczony na operacje.
Ale chcą mi dać narkozę . Czy to jest aż tak poważny zabieg że potrzebna jest narkoza ?
nie można jakiegoś znieczulenia w kręgosłup ?
Nie jestem pełnioletnia i oczywiście ostatnio byłam pierwszy raz u ginekologa. I nie chce mieć narkozy gdyż wolę przy wszystkim być.
UP UP pomoże ktoś ?
Witam,
Podałaś zbyt mało inforamcji, ale domyslam się że to bedzie laparoskopia, wiec zawsze dają znieczulenie ogólne. Czy lekarz powiedział Ci, jakie jest ryzyko niepłodności spowodowanej powikłaniami po zabiegu usunięcia przegrody?
Ja Ci radzę żeby znaleźć specjalistę od przegrody bo taki ginekolog nie zawsze się na tym zna, słyszałam że czesto się mylą. Nie wiem czy w tak jak w twoim przypadku ale w większości to jest zbyt poważna sprawa, więc tzreba to skonsultować z innymi, najlepiej ze specjalistą.
dzięki za odpowiedź !
Ja nie mam przegrody w macicy tylko w pochwie. To dwa szwy i po sprawie - tak mówili mi w szpitalu . Tylko przyszycie. więc tu raczej nie ma mowy o niepłodności , prawda ?
Bo ja mam tylko taką skórkę jakby po boku , 1 cm od wejścia do pochwy. taką linką co dzieli moją pochwę na 2 częsci. Jak sie ja usunie to bedzie wszystko ok. A oni ja chca przyszycwiec mi sie wydaje ze to rachu ciachu i po - z 15 minut roboty ?
up up .
Up up up up up
Też tak mam i ostatnio pani ginekolog mi o tym mówiła. Z tego co piszesz wynika, że u mnie jest praktycznie identycznie. Podobno nie trzeba nic z tym robić, bo ogolnie nawet przy stosunku to nie przeszkadza, ale jakbym chciała to ona mi to usunie tylko to przecinając na znieczuleniu miejscowym
jak wykonuja taki zabieg, jest bolesny, jak sie do tego przygotowac
Witam. Moge sie wypowiedziec na ten temat poniewaz dwa tygodnie temu rodzilam naturalnie majac wlsdnie przegrode w pochwie i podwojna macice
jesli zajrzy Pani jeszcze na to forum, to bardzo prosze o kilka zdan na temat ciazy i porodu przy podwojnej macicy. jestem rowniez jej posiadaczka, a kilka dni temu usunieto mi przegrode pochwy, ktora prawie szczelnie bronila dostepu do jednej z macic, moj lekarz mowil ze byl przy porodzie kobiety z przegroda pochwy i nie wspominal tego dobrze... chociaz mi usuwana ja z powodu utrudnionego "odplywu" z macicy. jeszcze pytanko, czy byla to Pani pierwsza ciaza i udalo sie donosic bez problemow? pozdrawiam
Edytuj Post