Witam, chociaż codziennie myje twarz mydłem siarkowym, robię maseczki, parówki, przemywam tonikami, wypryski smaruje maściami ( posiadam ichtiolowa - tylko na podskórne aby wyciągnąć ropę, cynkową, penaten i tribiotic) nadal nie moge tego zwalczyć. Jak coś rozdrapie to goi się pare tygodni. Mam cerę mieszaną, zaskórniki w strefie T. Na brodzie i czole zazwyczaj najwięcej pryszczy, jest to nieestetyczne przez to chce sie tego pozbyć... w ciągu dnia zakrywam to minimalną ilością pudru sypkiego mineralnego antybakteryjnego. Chociaż to i tak niczego nie zakrywa. Potrzebuje jakiś rad.. leków bądź domowych sposobów.