mam uprzejme pytanie. Kilka lat temu zrobiłem sobie proteze bez podniebienia na mostku-szynie metakowej,to zrobiłem prywatnie.po trzech latach czesc gdzies polowa odlamała sie od tego mostka. w tym roku na nfzet naprawiłem ta proteze ale juz po miesiacu identycznie sie oberwało-obłamało. Byłem teraz u innego stomatologa i podpowiedział zebym pojechal do tego co bylem stomatologa gdzie mi to naprawiano i dal to do naprawy bo to podlega gwarancji,reklamacji.Czy to prawda? Z góry dziekuje za porade,bo nie wiem co mam robić.Tomek