Witam,2 dni temu dosść mocno dostałem w głowę.Mianowicie mam guza za uchem i dwa już niewidoczne na czole,dotykając czuje tak jak by było obicie i boli.Od tych 2 dni czuje ze mam głowę ciężką tak jak by w niej coś siedziało ,najchętniej to bym spal i po prostu nie jestem sobą.Gdy kładę się na plecy,czasami zaczyna mi się kręcić w głowie,ale gdzieś po 10 sek przestaje.Narazie nie bylem u lekarza mam nadzieje ze to przejdzie,jak myslicie to moze byc dolegliwosc po uderzeniu czy może,dzieje się cos powaznego?i jak myslicie udać sie do lekarza czy poczekać jeszcze pare dni