+ Odpowiedz na ten temat
Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 60 z 82

Temat: Propecia skutki uboczne finasterydu?

  1. #31
    Nie zarejestrowany
    Guest

    Pytanie

    Jem Proscar. Co z Glukozą bo u mnie wzrosła do 140mg/dl. Jeżeli ktoś badał to proszę wpis na ten temat.

  2. #32
    Nie Luki
    Guest

    Obserwacje

    Witam, postanowiłem, że i ja podzielę się swoim spostrzeżeniami ta temat brania leku jakim jest Nezyr (Propecia). U mnie problem z włosami rozpoczął się w wieku 26 lat (obecnie mam 33 i miałem super bujne i gęste włosy), podczas jednego z myć głowy zauważyłem, że bardzo dużo włosów zostało w wannie i ta sytuacja powtarzała się co 4-5 dni kiedy myłem głowę (średnio 300-400 grubych jak żyłka włosów – czasami liczyłem). Wtedy rozpocząłem rozmaite próby ratowania włosów oczywiście konsultując to różnymi bardzo dobrymi specjalistami, gdzie zdiagnozowano u mnie łysienie androgenowe. W między czasie rozpoczął się problem z łojotokowym zapaleniem skóry, które powodowało niesamowite swędzenie z ranami i strupami na głowie, które ciągnęło się do dnia dzisiejszego z mniejszym lub większym swędzeniem, standard przy łysieniu androgenowym. Na dzień dzisiejszy włosów mam z 10 razy mniej niż 7 lat temu choć jeszcze pół roku temu były całkiem gęste. Także nadal nie jestem łysy (ze znajomych nikt nic na razie nie zauważył, że coś jest nie tak) choć mam w niektórych miejscach dość przerzedzone ale bez łysiny tak czy inaczej wypadały nadal tyle, że średnio ok. 100 co drugi dzień przy myciu. Teraz do rzeczy… od ponad 3 miesięcy biorę Nezyr 1 tabletkę dziennie. Na wstępie nie odczuwałem żadnych skutków ubocznych choć libido było bardzo niskie ale już jakieś 3 tygodnie przed braniem leku takie było, ponieważ cała sytuacja doprowadziła mnie do sporej nerwicy, bo zaczęło się znowu nadmierne wypadanie. Więc nie widziałem różnicy przed i po braniu leków. Natomiast na co dzień do tej sytuacji miałem bardzo duże libido jeśli miałem dziewczynę to sex uprawialiśmy od 1 do 3, 4 razy dziennie, bez dziewczyny przy masturbacji też od 1 do 4 razy dziennie, a przed braniem Nezyru spadło do zera i miałem problem z erekcją. Po rozpoczęciu nadal nie było lepiej ale włosów od samego początku zaczęło wypadać dużo mniej, a libido podskoczyło po drugim miesiącu brania gdzieś o 50 % choć nadal były słabe erekcje ale nie miałem dziewczyny więc uznałem, że przeczekam. Obecnie po 3 miesiącu brania libido jest przyzwoite ale brakuje tego zwierzęcego pociągu, który miałem choć z jednej strony to nawet dobrze, bo co chwila miałem ochotę na sex i nawet na ulicy było ciężko wytrzymać jak szła sexy dziewczyna to od razu była pełna gotowość, a teraz jest spokojnie choć czuje się nieswojo. Erekcje natomiast wróciły do normy. Parę dni temu poznałem dziewczynę więc przetestowałem swoje możliwości i okazało się że jest wszystko ok. Pociąg normalny lecz nie zwierzęcy, sex 1-2 razy dziennie więc w teorii jest pozytywnie. Zobaczymy co będzie dalej. Co do zmian w organizmie zauważyłem ich kilka, mianowicie:
    1. Wspomniany spadek libido choć w moim przypadku może to na plus, erekcja ok.
    2. Po 2 tygodniach przestała mnie własciwie swędzieć głowa i trwa to do dnia dzisiejszego (wreszcie po 7 latach ) używam zwykłych szamponów, różnego typu, a wcześniej nawet wyspecjalizowane nie pomagały. Natomiast ilość łoju jest dużo mniejsza, przed Nezyrem dotykając czoła mogłem posmarować dwie kromki chleba, obecnie starczyłoby na jedną.
    3. Skóra zrobiła się gładka i dużo mniej tłusta i raz na jakiś czas wyskoczy jedna krostka natomiast wcześniej np. po treningu miałem od razu wysyp, bez ćwiczeń również szczególnie na plecach, klatce, w okolicach intymnych i na końcach linii włosów na głowie.
    4. Spadek wypadania włosów o jakieś 80% więc też jest to niezły wynik choć w drugim miesiącu brania przez 2 tygodnie miałem coś w rodzaju linienia.
    5. 3 dniowy zarost na twarzy zamienił się w 5 dniowy, również wygolone włosy pod pachami i na lonie rosną wolniej, w sumie to też uważam za plus, natomiast wypadają mi włosy na klacie i na brzuchu, są nieco słabsze i przy pociągnięciu łatwo wychodzą ale odrastają
    6. Miałem problemu od czasu do czasu z zapaleniem prostaty i raz na dwa lata temat się odnawiał natomiast czasami miałem bóle w tamtych okolicach, odkąd biorę Nezyr zero dyskomfortu z tamtej strony, nawet przez chwilę nic się nie odezwało.
    7. Nasienie ilościowo jest takie samo choć nieco rzadsze.
    8. Pot przy dużym wysiłku nie jest już tak intensywny.
    Z grubsza chyba tyle co do moich spostrzeżeń. Od 3 miesiąca zacząłem brać pół tabletki z racji tej że przeczytałem mnóstwo zagranicznych forów i wiele osób twierdzi, że nawet na ¼ ma te same efekty w skuteczności, a niektórzy biorą jedną tabletkę 2 razy czy 3 razy w tygodniu i też włosy przestają wypadać. Więc postanowiłem, że wypróbuje to na sobie raz, że taniej, drugi raz większa ulga dla wątroby, poza tym być może skoczy libido w górę bez zwiększenia wypadania włosów. Zobaczymy. Odezwę się za 3 miesiące i napiszę o swoich spostrzeżeniach. Póki co nie oceniam tego leku tylko przekazuje swoje spostrzeżenia. Ps. Rozmawiałem z Panią trycholog, dobrą specjalistką z Warszawy i wspomniałem jej o tym że biorę Nezyr, ona natomiast ma wielu pacjentów, którzy zażywają ten lek i mówi, że większość toleruje go bardzo dobrze, a po paru miesiącach ewentualne skutki uboczne ustępują z racji tej, że organizm się przyzwyczaja. Wspomniała też w razie problemów na dłuższą metę po prostu trzeba go odstawić. Powiedziała też, że w gruncie rzeczy tabletki antykoncepcyjne dla kobiet mają większą ingerencję w ciało kobiety (a mnóstwo kobiet ja łyka latami jak pastylki) niż finasteryd na faceta. Tak czy inaczej trzeba obserwować swoje ciało, czas pokarze. Pozdrawiam.

  3. #33
    Nie zarejestrowany
    Guest
    Finasteryd to taki pół środek. Ani nigdy mi znacząco nie pomógł ani nigdy nie zaszkodził.
    Generalnie nigdy jakichś konkretnych rezultatów w powstrzymaniu łysienia nie było w przypadku Finasterydu a stosowałem go 3 lata.
    Nie ma w ogóle opcji odrostu jeszcze nie kompletnie zdegenerowanych włosów w przypadku finasterydu.
    Dutasteryd to juz inna klasa leku. Tu widać efekty zatrzymania łysienia androgenowego, mało tego - przynajmniej w swoim wypadku obserwuje odrost i to już po miesiącu. W przypadku finasterydu ze względu na jego słabe działanie na efekty jesli one wogóle nastapią czeka się miesiącami. Dutasteryd jest drogi, można porównać go do ceny złota. W moim wypadku dawka 5 mg dziennie ( 1 kapsułka Duodartu) załatwiła problem. Jest to w tej chwili najlepszy generyk z obecnie mi znanych na powstrzymanie łysienia androgenowego.
    Znam jednak osoby którym finasteryd bardzo fajnie pomaga i działa.
    Dutasteryd działa jednak kilkadziesiąt razy mocniej. Jakby ktoś chciał to mogę komus finasteryd odsprzedać , został mi jest mi nie potrzebny, szkoda żeby się zmarnował. Jest to czeski Finasteryd , Finasteryd Mylan 5 mg tabletka 100 szt. Jakby co służę radą
    Mogę odsprzedać mniejszą ilość ale wtedy bez opakowania,w samym blistrze.
    gg 58881901

  4. #34
    Nie zarejestrowany
    Guest
    "W moim wypadku dawka 5 mg dziennie ( 1 kapsułka Duodartu) załatwiła problem. Jest to w tej chwili najlepszy generyk z obecnie mi znanych na powstrzymanie łysienia androgenowego."

    Oczywiście chodziło mi o dawkę 0,5 mg dziennie dutasterydu.

  5. #35
    Nie zarejestrowany
    Guest
    Cytat Napisal gt87 Zobacz post
    Witam
    Mam 26 lat niedawno dermatolog polecił mi lek na zatrzymanie łysienia -Propecia, zostałem jednocześnie ostrzeżony o skutkach ubocznych mianowicie problemów z erekcją i zmniejszonym libido przy czym lekarz zapewniał mnie, że zaledwie kilka procent pacjentów doznało skutków ubocznych, a w razie jakichkolwiek komplikacji powinienem przerwać kurację i wszystko wróci do normy niemal natychmiast. Byłem zmartwiony postępującą utratą włosów i nie sądziłem,że znajdę się w tych kilku procentach ludzi. W pierwszym tygodniu stosowania nie dostrzegłem większych różnic natomiast w następnym zauważyłem brak porannego wzwodu (który towarzyszył mi prawie codziennie od kilkunastu lat), totalny spadek erekcji i trudność w jej utrzymaniu, libido również spadło- zainteresowanie seksem jakby zaczęło wyparowywać z głowy. Do tego dochodzi jeszcze zmęczenie. Kurację przerwałem po 12 dniach stosowania leku, puki co mijają 2 tygodnie przerwy, a poprawy nie ma żadnej. Nigdy nie miałem absolutnie żadnych problemów z erekcją w żadnej sytuacji bez względu na porę dnia, libido towarzyszyło mi aż nazbyt często dlatego z mojej perspektywy to straszny cios jak dla mężczyzny. Codziennie czytam fora internetowe z tematami odnośnie skutków ubocznych tego leku oglądałem kilka wywiadów z różnymi lekarzami i jestem niesamowicie przerażony nie mam pojęcia jak długo to wytrzymam przede wszystkim najbardziej cierpię psychicznie biorąc pod uwagę, że jeszcze dzień czy dwa przed zastosowaniem propecji byłem w pełni sprawny. Jedyna nadzieja jakiej się trzymam to ta ,że stosowałem niezbyt długo i może finasteryd nie zrobił jeszcze żadnego spustoszenia i wszystko jest odwracalne. Proszę o poradę w zakresie urologii.
    Akurat Propecia nie powoduje w dawce 1 mg dziennie żadnych większych skutków ubocznych. Co wy czytacie? Przerażony ? jakie "spustoszenie"? Lekarz tak powiedział ? co za bzdury, owszem libido może osłabnąć ale to jeszcze niespustoszenie.

  6. #36
    Nie zarejestrowany
    Guest
    Cytat Napisal maestro2013 Zobacz post
    To Ciebie lekarz po prostu oszukał ten lek może powodować nieodwracalne efekty uboczne, które co gorsza bardzo ciężko leczyć. Ja do dziś cierpię po tym leku. Wiem że u mnie nic się nie da zrobić. Mnie to w ogóle nie ostrzegał mam praktycznie mam zmarnowane życie bo nigdy nie założę rodziny choćbym chciał. W moim przypadku lekarzowi sprawiało wyraźną satysfakcję że cierpię, bo ma świadomość, że chory pacjent nie ma praw. Niestety wypisują ten lek, okłamują pacjenta byle po prostu zarobić na cudzym nieszczęściu. Cierpię przede wszystkim psychicznie w samotności, fizycznie względnie się dobrze czuję. Pisałem skargę na lekarza oczywiście nic nie dają jak w prawie każdym przypadku odrzucają, ale to się wydaje normalne bo po prostu kryją swoich i mają gdzieś zdrowie człowieka.
    Tu chyba jakieś dzieci sie dopisują, co ty człowieku piszesz?

  7. #37
    Nie zarejestrowany
    Guest

    Prawda o propecii

    Biorę Propecie od 5 lat. Powiem wam szczerze jak to wygląda. Wcześniej czy później zaczniecie żałować dnia w którym zaczeliście brać ten lek. Gdy zacząłem brać Propecie byłem osobą która uprawiała sporty a z włosami problemów wielkich nie miałem, ale zaczęły pojawiać się zakola. Lekarz stwierdził że to łysienie androgenne i szybko ruszył z grubą armatą czego mu nie wybaczę chyba nigdy i przypisał mi od razu Propecie. Jak to z lekami jest, jak zaczniesz brać coś mocnego już ciężko przyzwyczaić ogranizm do czegoś słabszego. Początkowo byłem zadowolony. Jedynie co mi doskwierało to bóle jąder, obniżone libido. Po roku zmieniłem lekarze i ten powiedział że błędem było moim od razu zaczynanie brania Propecii. Należało najpierw spróbować wcierki, mezoterapie plus szampony. Propecia to ostateczne rozwiązanie obok przeszczepu włosów. No niestety cofnąć się tego nie dało, więc brałem dalej robią przerwy po 3 miesięczne po 9 miesiącach brania. Tak zaleca lekarz, dlaczego? ponieważ efekty uboczne są tak przerażające że nawet lekarze odradzają brania tego pseudo leku dłużej niż 9 miesięcy. Ulotka Propecii nie przesadza, powiedziałbym nawet że nie mówi pełnej prawdy. Jak wygląda teraz moje życie? Z pewnego siebie chłopaka który ma zawsze coś do powiedzenia zrobił się zamknięty w sobie facet który czasami ma nawet problem z budowaniem sensownym zdań. Czy to problem? Pewnie że nie. Gorzej ze zdrowiej. Problemy z sercem oraz kołotanie. Po wizycie u lekarza, ten stwierdził że musze sobie zdawac z konsekwencji brania tego leku. Zapytałem go, skąd mam wiedzieć że mam chore serce? On stwierdził że to się wie jak się ma problemy z sercem.. Brak słów. Do tego mam powięszone piersi, i co mi powiedział? że to efekt uboczny i powienienen ustąpić, ale że nie jest źle i moge brac dalej lek. Zapytałem o rak piersi i prostate. Co odpowiedział? No zdarza się. Teraz odpowiedzcie sobie sami, czy na pewno chcecie brak to gówno. Żałuje że ślepo wierzyłem lekarzom i skoro twierdzili że ten lek jest ok to po prostu wierzyłem im na słowo. Teraz wiem że jeżeli moje serce wytrzyma jeszcze parę lat to będzie cud. Nie bierzcie tego leku. Lepiej być łysym niż skończyć w trumnie z kilkoma włosami więcej. Powiem wam ciekawostkę. W trumnie i tak wam włosy wypadną.

  8. #38
    Nie Luki
    Guest

    Obserwacje cz.2

    W nawiązaniu do mojej wypowiedzi z przed ponad 2 miesięcy...

    Witam, po teście z połówką tabletki przez jakieś ponad 2 tyg. faktycznie skutki uboczne w postaci mniejszego libido znacznie ustępują (co jest zgodne z tym co jest napisane w ulotce, że po odstawieniu leku, wszystko powinno wrócić do normy), natomiast zauważyłem też nieco większe wypadanie włosów więc wychodzi na to, że mniejsza dawka leku na mnie nie działa jak trzeba. Być może mam zbyt dużą nadwrażliwość na dht. Dlatego też wróciłem z powrotem do całej dawki i libido znowu spadło choć mimo wszystko jest lepiej niż na początku terapii. Innych skutków ubocznych nie zauważyłem oprócz tych, które wymieniłem w poprzednim wpisie. Zastanawia mnie jednak jak to jest możliwe, że wiele osób pisze na zagranicznych forach, że dla nich jest wystarczająca dawka np. 0,25 na dobę albo np. 0,25 - 3 razy w tygodniu. Według mnie jeśli na kogoś takie dawki działają to albo nie ma poważnego problemu z wypadaniem włosów albo wypadanie włosów nie jest uwarunkowane wypadaniem androgenowym lub jest na początku drogi z tym problemem.

    Druga rzecz dużo osób pisze, że włosy po tym leku całkowicie im przestają wypadać... Ja biorę lek ponad 4,5 miesiąca i włosy cały czas wypadają, ok sporo mniej ale tak jak pisałem co drugi dzień mycia jest ich około 50 sztuk łącznie z suszeniem (nie licząc tych które wypadną w ciągu dnia, np. na dworze), a jeśli myje włosy co 3 dzień to jest ich około 80 sztuk (mycie - suszenie). Więc nasuwa mi się jedna myśl, że być może wiele osób myje włosy z zamkniętymi oczami albo nigdy nie zamknęli odpływu w wannie przy spuszczaniu wody i nie przeliczyli włosów. Bo ja jak je myje to też wydaje mi się że wypadło z 10 włosów, a jak założę sitko na odpływ to jest ich z 30 albo lepiej

    Co do odrostów na razie nic nie widzę ale może to jeszcze nie ten etap W każdym razie zachęcam do dyskusji na temat waszych spostrzeżeń z finasterydem i do dzielenia się waszym problemem... Ps. Zrobiłem wszystkie najważniejsze badania z krwi (oprócz hormonów). Wszystko wyszło podręcznikowo zero odchyłów od normy, jak u 20 latka - hormony zrobię koło lipca więc podzielę się wynikami. Pozdrawiam.

  9. #39
    Nie zarejestrowany
    Guest
    mam 33lata, biorę proscar dzielony na 4 części od chyba 7 lat, włosy przestały wypadać, nowe nie urosły. Libido troche spadło ale może i to nawet lepiej, z erekcją nie mam raczej problemów ale sądzę że troche jest słabsza. Wątpię żebym miał takie włosy w wieku 33lat bez tego leku.
    śmiać mi się chce jak ktoś pisze że przez ten lek ma stany depresyjne- ciekawe czy nie miałby takich stanów jakby włosy mu leciały z głowy
    ogólnie polecam

  10. #40
    Nie zarejestrowany
    Guest

    Nezyr

    cześć, wicie może czy lek Nezyr można dostać bez recpety?

  11. #41
    Nie zarejestrowany
    Guest

    odstąpię Nezyr Warszawa

    Witam ,właśnie zakupiłem Nezyr 1mg. i chciałbym jednak po przeczytaniu wszystkich postów wycofać się z tej terapii (wieloletniej).Chętnie odstapię trzy op./28szt bez jednej tabletki,już zdążyłem ją zjeść/ po 60zł za opakowanie.Data ważn.koniec 2018r. w Warszawie odbiór osob.504 892 919

  12. #42
    Nie Luki
    Guest

    Obserwacje cz. 3

    Witam,

    jak obiecałem powyżej, zamieszczam wyniki badań z najważniejszych hormonów, które robiłem w lipcu po 7 miesiącach brania finasterydu. Wyniki są wszystkie w normie więc póki co nie można się za bardzo do czego przyczepić.

    Na dzień dzisiejszy ogólne samopoczucie jest dobre. Libido słabsze ale jest lepiej niż na początku (1-2 dziennie sex można uprawiać). Z erekcją nie ma problemów. Jest również zmniejszona ilość ejakulatu ale to jakby standard. Co do włosów wypada ich obecnie mało, co drugi dzień przy myciu około 20 włosów, co w moim przypadku jest niezłym wynikiem. Co do ilości na głowie więcej raczej nie ma ale mniej też nie. Proces łysienia przez ten czas został znacznie wyhamowany więc podejrzewam, że gdybym zaczął brać ten lek w wieku 25 lat czyli w momencie gdy zaczęły mi wypadać włosy to myślę, że cieszyłbym się bujną czupryną co najmniej do 40tki, a tak to ratuje to co mi zostało choć nie ma jeszcze jakiejś tragedii. Od maja biorę dawkę 0,75 - 0,8 mg dla mnie jest raczej optymalna.

    Wyniki:
    TSH 3 gen. (ICD-9: L69) - 2,320 mlU/l 0,270 — 4,200
    Estradiol (ICD-9: K99) - 24,92 pg/ml < 62,00
    FSH (ICD-9: L65) - 2,64 mIU/ml 1,70 — 12,00
    LH (ICD-9: L67) - 3,37 mIU/ml 1,10 — 7,00
    Prolaktyna (ICD-9:N59) - 192,00 uIU/ml 86,00 — 324,00
    Testosteron (ICD-9: O41) - 7,01 ng/ml 2,27 — 10,30
    Kortyzol ( ICD-9: M31) - 16,79 µg/dlgodz. 7:00 - 10:10 - 6,2 - 19,4 µg/dl godz 16.00 - 20;00 - 2,3-11,9 µg/dl

  13. #43
    Nie zarejestrowany
    Guest

    stosowałem propecję

    Hej,

    mam 28 lat. W wieku 20 lat zacząłem zauważać, że łysieję. Były to zaczątki, głównie po zakolach było widać i czubek głowy miałem jaśniejszy. Zacząłem brać propecję. Okazała się b. skuteczna, faktycznie po 3 miesiącach pojawiały się nowe włosy i to w sporej ilości. Nie doświadczyłem żadnych skutków ubocznych. Dosłownie żadnych. Dopiero gdzieś po 5-6 latach miałem wrażenie, że organizm jakby przyzwyczaił się do leku - bardzo minimalne wypadanie włosów (i tak dobrze). Odstawiłem 1.5 roku temu. Bardzo szybko postąpiło łysienie, powrót do stanu naturalnego trwa jakiś rok. Zastanawiam się nad przeszczepem lub powrotem do Propecii. Na pewno jest skuteczna.

  14. #44
    Nie zarejestrowany
    Guest

    Wink Działa skutków ubocznych nie zaobserwowałem

    Zacząłem brać propecje chyba z 12 lat temu w tedy byłem przed 30 stką. Propecja była w tedy bardzo droga około 300 zł po kilku miesiącach lekarz przepisał mi proscar lek który był zdecydowanie tańszy natomiast trzeba było go dzielić na mniejsze części.
    W moim przypadku efekty były dość dobre, zakola przestały się powiększać natomiast włosy na czubku głowy zdecydowanie się zagęściły, zwłaszcza zgrubły można by powiedzieć że były aż sztywne (nikomu o terapii się nie przyznałem a rodzina zauważyła że mi włosy zgęstniały i byli ciekawi co ja zastosowałem.)
    Efektów ubocznych nie zauważyłem a stosowałem go około 4 lat znacznego spadku libido raczej nie miałem ale ja należe do tych co mogli by na okrągło.
    Niestety po tych kilku latach terapie przerwałem chyba z powodu że efekty miałem fajne i temat wypadania włosów przestał mnie niepokoić.
    Teraz po kilku latach przerwy zakola znacznie mi się powiększyły i włosy na czubku głowy się przerzedziły.
    Udałem się do lekarza po receptę na propecje, w aptece pani mi zaproponowała zamiennik nezyr (zdecydowanie tańszy zapłaciłem w Krakowie 63zł), biorę go od kilku dni jak na razie żadnego skutku ubocznego nie odczuwam ale zobaczymy co będzie po dłuższym czasie brania i czy efekty nadal będą u mnie takie dobre jak te 10- 12 lat temu.
    Jeśli ochota na sex mi trochę osłabnie to może i dobrze ponieważ moja partnerka niestety zalicza się do tej grupy która zbyt wiele w tej sferze nie potrzebuje :-)
    Jedno wiem nie ma co się zrażać po kilku negatywnych wpisach na internecie, to są uwagi tych 1% u których wystąpił efekt negatywny a pozostali u których wszystko jest O.K to oni po prostu nie piszą.
    Trzeba spróbować na sobie a nie z góry przekreślać a w razie problemów (co jest mało prawdopodobne) odstawić.

  15. #45
    Nie Luki
    Guest

    Przeszczep...

    Cytat Napisal Nie zarejestrowany Zobacz post
    Hej,

    mam 28 lat. W wieku 20 lat zacząłem zauważać, że łysieję. Były to zaczątki, głównie po zakolach było widać i czubek głowy miałem jaśniejszy. Zacząłem brać propecję. Okazała się b. skuteczna, faktycznie po 3 miesiącach pojawiały się nowe włosy i to w sporej ilości. Nie doświadczyłem żadnych skutków ubocznych. Dosłownie żadnych. Dopiero gdzieś po 5-6 latach miałem wrażenie, że organizm jakby przyzwyczaił się do leku - bardzo minimalne wypadanie włosów (i tak dobrze). Odstawiłem 1.5 roku temu. Bardzo szybko postąpiło łysienie, powrót do stanu naturalnego trwa jakiś rok. Zastanawiam się nad przeszczepem lub powrotem do Propecii. Na pewno jest skuteczna.

    Odp: Jeśli się zdecydujesz na przeszczep to i tak będziesz musiał brać finasteryd aby utrzymać włosy te które masz obecnie, chyba, że łysienie naturalnie Ci wyhamowało i bez finasterydu włosy te co masz już Ci nie wypadają. W przeciwnym razie zostaną Ci śmieszne kępki po przeszczepie, które i tak zgolisz Niestety chirurdzy nie podchodzą rzetelnie w 100% do analizy z pacjentem na wstępie, a propos przeszczepu i po prostu go robią, nie informując mniej oczytanych pacjentów. Nikt nie pyta na jakim etapie i jak szybko postępuje Twoje wypadanie. Włosy po przeszczepie zaczynają odrastać po 3 miesiącach i może to potrwać nawet rok aby uzyskać pełny efekt więc jeśli w tym czasie wypadanie Ci dziennie 100 - 200 włosów jak mi kiedyś to po roku linia czoła oraz czubka głowy znacznie się przesunie i co wtedy? Hmm nowy przeszczep? Tylko skąd brać materiał?

  16. #46
    Nie zarejestrowany
    Guest

    Finasteryd Nezyr

    Odstąpię 3 op.leku na łysienie Nezyr skład: Finasteryd 1mg. kuracja na 3 miesiące,data ważności koniec 2018r.Warszawa 504892919

  17. #47
    Nie zarejestrowany
    Guest
    Cytat Napisal Nie zarejestrowany Zobacz post
    "W moim wypadku dawka 5 mg dziennie ( 1 kapsułka Duodartu) załatwiła problem. Jest to w tej chwili najlepszy generyk z obecnie mi znanych na powstrzymanie łysienia androgenowego."
    Oczywiście chodziło mi o dawkę 0,5 mg dziennie dutasterydu.
    Witam, czy na Duodart recepte moze wystawic internista? czy potrzebna jest wizyta u urologa lub dermatolog.
    dziękuję za info.

  18. #48
    Nie zarejestrowany
    Guest

    Trucizna

    Problemy z seksem i z własnym samopoczuciem utrzymują się po 9 miesiącach od zakończenia 4 miesięcznej kuracji. Z włosami lepiej ale mam to w dupie.
    Odradzam!

  19. #49
    Jerry
    Guest

    Nezyr

    Cytat Napisal Nie zarejestrowany Zobacz post
    Wiele osób tutaj wypowiadających się pewnie jest w małej garstce osób, co uznały "że warto ostrzec!" przed tym złym lekiem. A tym, którym on pomaga po prostu nie interesuja opinie na forum, wiec nie piszą nic.

    Używam Propecię od 6 lat (w wieku 17 zacząłem brać) a teraz biore tańszy Nezyr (ta sama substancja czynna - skończył się patent i polska firma teraz produkuje ten lek...

    Efektów ubocznych żadnych nie zauważyłem. Brak porannych erekcji to jakiś absurd - to nie jest żaden skutek uboczny, możecie to wsadzić między bajki i na głupi efekt placebo tych ludzi wyżej tutaj, którzy przed braniem propeci po prostu nie zwracali uwagi na to czy danego dnia rano im stoi czy nie. Zresztą poranna erekcja nie jest oznaką zdrowia.

    Lek biorę już długo, z seksem nigdy nie miałem problemu, libido jak najbardziej w normie.

    Lek ten hamuje enzym alfa2-reduktazę odpowiedzialny za rozkład testosteronu do DHT. Jeśli macie dużo testosteronu ( prze który własnie łysiejecie) to ten lek tylko ustabilizuje właściwy poziom hormonów i erekcja będzie lepsza, to samo z libido. Mały procent osób ma w ogóle jakiekolwiek efekty uboczne. Osoby co biorą lek co drugi dzień - głupota nie z tej ziemi, bo wtedy lek ten NIE DZIAŁA. jego czas połowicznego rozkładu wynosi 8h, a po 24h lek ten jest usuwany całkowicie z organizmu - przez co ponownie testosteron niszczy włosy i wraca do podwyższonego poziomu. Jest to wyrzucanie pieniedzy w błoto - albo bierze się codziennie, albo wcale.

    Ktoś tutaj wspomniał, że lek należy odstawić "stopniowo" jak się pojawią objawy uboczne. Gratulację niskiego intelektu... Lek ten, oprócz zaburzeń wzwodu, może tez spowodować zmiany skórne w postaci osutki czy pokrzywki skórnej - w takim wypadku trzeba NATYCHMIAST odstawić lek, a nie odstawiać po trochu. Osoba pisząca post wyżej nie ma absolutnie żadnej racji, bo zależy od leków, które można, a których nie można odstawiać "po torchu". To nie sterydy, leki na niewydolnośc serca itp. żeby trzeba było je odstawiać po troszku! Jak są objawy uboczne (oczywiście nie urojone, bo najłatwiej brak erekcji zrzucić na lek, kiedy jest to tak częsta sprawa, że niekoniecznie to przez lek, a przez wasz umysł) trzeba od razu odstawić lek.

    Powodzenia wszystkim łysiejącym i smiało bierzcie finasteryd - jeśli zaczniecie wcześnie to na 100% ZATRZYMACIE łysienie, a niektórym nawet włosy urosną. Sam zacząłem łysieć bardzo wczesnie 17 lat. Od tamtej pory robiłem sobie zdjęcia czubka głowy i nic się łysina nie powiększyła. Wątpię bym zachował swoje włosy gdyby nie ten lek. Tak, wydałem tyle, że mógłbym mieć z 4 przeszczepy - tylko po co, skoro wolę mieć "naturalne" włosy?

    Kolego ja też biorę Nezyr od 5 miesięcy. Nie chce się tutaj rozpisywać o skutkach ubocznych bo też ich nie zauważam, ale nie zauważam również poprawy ;/ jak miałem liche włosy tak mam. Może przez to, że dużo włosów już straciłem i tam gdzie nie ma już włosa to nie odrośnie, bo nie ma co ???
    Ewentualnie jest coś mocniejszego niż Nezyr??? I w takim przypadku do jakiego lekarza się udać po receptę na mocniejszy lek??? Bo dermatolog u którego byłem może przepisać tylko leki zawierające do 1mg finasterydu. Tak mi powiedziała Pani lekarz.

  20. #50
    Nie zarejestrowany
    Guest

    porada

    Bardzo dobry suplement na potencję to tylko Hunter. Ja go stosuję od jakiegoś czasu i jestem bardzo zadowolony z niego... nie ma innych lepszych suplementów, które nie powodują skutków ubocznych.

  21. #51
    Nie zarejestrowany
    Guest

    Kuracja Nezyrem w 2017

    Witam wszystkich przeszukujących internet w poszukiwaniu wiedzy na temat "finasterydu".
    Opowiem małą historię. Generalnie rzecz ujmując, łysieć zacząłem już w wieku wczesnej 17. Pojawiły się małe, nie przeszkadzające mi zakola. Już wtedy wiedziałem, że w przyszłości nie będę miał na głowie buszu. Później przyszło 18, łysienie postępowało, i to poważnie... Zakola znacznie się powiększyły i to już mi zaczęło przeszkadzać. Z wiekiem 19 włosy zrobiły się cienkie i zaczęły też wypadać na czubku głowy. Poważnie zaniepokojony zacząłem leczenie. O wizytach w publicznej służbie zdrowia opowiadać nie będę, bo tylko pogorszyły mój stan zdrowia za nie małe pieniądze. Udałem się do prywatnego Dermatologa. Pan opowiedział mi o Nezyrze, jego skutkach ubocznych, ponadto zakupiłem także na receptę Alopexy 5%. Zacząłem przyjmować według zaleceń 1 tab dziennie i smarowanie alo dwa razy dziennie. Uciążliwe, ale jak widać skuteczne. Na początku nie widziałem żadnych efektów ubocznych. Spadek zainteresowania seksem to norma przy braniu finasterydu... Proszę poczytajcie lepiej wpisy od producenta a nie na głupim forum, gdzie ludzie wypisują głupoty. Zatrzynujemy w pewnym sensie ten nieszczęsny testosteron. Poranne wzwody, nie wiem od czego to zależy ale nigdy nie miałem ich codziennie, teraz jest z tym trochę gorzej ale z libido problemów nie mam. Będę kontynuował kurację, jeśli się nie pogorszy to warto, bo efekty już po miesiącu są zachwycające !!! Przestały wypadać, odrastają nowe, gęstnieją.

  22. #52
    Nie zarejestrowany
    Guest

    Nezyr

    Czy jest więcej osób stosujących nezyr? Czy macie jakieś efekty uboczne? Co mówili wam lekarze podczas zapisywania leku? Mnie, że na pewno po odstawieniu leku, jeśli w ogóle się skutki uboczne pojawią, na pewno ustąpią. Nie wiem co myśleć o tych wszystkich "strasznych" wpisach! Jest ich dużo, więcej niż pozytywnych. Lek jest dopuszczony, lekarze polecają hmm.

  23. #53
    Nie Luki
    Guest

    Obserwacje cz. 4

    Witam,
    w nawiązaniu do wcześniejszych moich postów chciałbym podsumować moje dość obszerna wypowiedzi. Biorę finasteryd (Nezyr) od 1,5 roku, a mniej więcej od sierpnia 2016 - 0,75mg. Robiłem ostatnio badania samego DHT w Warszawie to koszt zaledwie 56 zł w jednej z przychodni do której należę. Obecny mój poziom DHT to 230 ng/l w przedziale od 250 do 1000 ng/l czyli delikatnie poniżej normy. W momencie gdy zaczynałem leczenie miałem ponad 900ng/l. Co by nie mówić jest sporą różnicą więc nie ma się co czarować muszą być reakcje uboczne lub mówiąc delikatnie nieco inna praca naszego organizmu. Teoretycznie jest wszystko w porządku, a w praktyce wygląda to tak:

    - libido no cóż, przy takiej różnicy w badaniach musi być też różnica w odczuciach więc jest ono mniej więcej o połowę słabsze niż w fazie początkowej.
    - erekcje - nie ma problemów aczkolwiek jest mniej nocnych erekcji, są nieco krótsze (dla mnie to plus z racji tej, że budziłem się koło 7 rana, a miałem jeszcze taki wzwód, że żeby się go pozbyć musiałem się zmasturbować albo uprawiać sex, niby fajne ale czasem bardzo upierdliwe - w wieku 33 lat choć wiele osób twierdzi, że libido spada już po 30 - u mnie zawsze było na odwrót - czym starszy tym większe). Co jest dla mnie słabe przestałem miewać spontaniczne erekcje w ciągu dnia, przed braniem miałem ich 1 - 2 dziennie.
    - sex no cóż wcześniej 5 razy w ciągu wieczora było normą, teraz 2 w zupełności wystarczą - różnica jest - kolejna
    - nasienie - ilość nasienia jest mniej więcej ponad 2 razy mniejsza od tego co było
    - inne spostrzeżenia - dużo mniej włosów ogólnie na ciele i nadal trochę wolniej rosną jeżeli chodzi o brodę i zarost łonowy, ilość ogólnie łoju na głowie jest też sporo mniejsza.
    - innych zmian nie dostrzegłem, bóle jąder mijają mniej więcej po 6 miesiącach

    Także jak sami widzicie nie jest źle ale różnice są. Wynik badania mówi sam za siebie. Faktycznie, skutki oboczne z czasem są coraz mniejsze ale nie wierzcie w to, że znikną całkowicie. Reszta badań najważniejszych z krwi w tym hormonów jest w idealnym porządku, podręcznikowo natomiast poziom testosteronu ogólnie się podniósł i jest on nieco wyższy niż miałem w młodszym wieku i przed braniem finasterydu czyli jak ktoś z Was zna temat jest to klasyka.

    Teraz co najważniejsze hmm włosy na głowie Hmm każdy ma różne doświadczenia jedni twierdzą, że nagle dostają bujnej czupryny inni twierdzą, że nic nie daje, ja napiszę jak jest u mnie. Ogólnie włosy jak wypadały tak wypadają przecież to jest naturalny proces, natomiast faktycznie wypada ich dużo mniej. Przy myciu co drugi dzień około 20-30 włosów czyli jakieś 3, 4 razy mniej niż przed braniem. Czyli finasteryd mocno ten proces wyhamował. Ogólnie włosów wypada dużo mniej na poduszce, w pościeli i np. na biurku w pracy. Ogólnie było ich zawsze wszędzie wkoło dość dużo teraz ich praktycznie nie ma. Fakt faktem włosów na głowie jest podobna ilość jak przed braniem finasteryd. Więcej na pewno ich nie ma, jeśli mniej to na pewno minimalnie.

    Wnioski wyciągnijcie sami... Czy warto? Myślę, że tak... Jeśli się ktoś zreflektuje na samym początku wypadania to są duże szanse, że na pewno na dużo dłużej wydłuży czas wypadnięcia włosów (można liczyć w latach). Tak czy inaczej myślę, że zawsze doznacie skutków ubocznych mniejszych lub większych. Ja mam takie jak wymieniłem i niby można z tym żyć aczkolwiek nadal nie czuje się do końca sobą - brakuje tego zwierzęcego libido, które miałem od dziecka, z jednej strony to przeszkadzało z drugiej zaś byłem dla swoich partnerek prywatną gwiazdą porno i to było fajne

    PS. Ogólnie prowadzą zdrowy tryb życia, jem z głową - raz w tygodniu fastfood, ćwiczę 3 razy w tygodniu, nie palę, od czasu do czasu piję alkohol czasem zdarzy się w dużych ilościach aczkolwiek góra raz w miesiącu. Ogólnie jestem szczupły ale ładnie zbudowany. Dlaczego to napisałem? Ano dlatego, że czym bardziej ktoś prowadzi tzw. niehigieniczny tryb życia i jest w gorszej formie fizycznej, dodatkowo być może zmaga się z innymi problemami i chorobami to na pewno skutki uboczne takiego leku będą bardziej zauważalne. Zapewniam Was. Pozdrawiam i życzę dobrych wyborów... Ja na pewno tego leku nie będę brał całe życie

  24. #54
    Nie zarejestrowany
    Guest
    Ja bym był ostrożny z tymi lekami na receptę... pewnie pomogą ale jakie skutki uboczne one mają to aż włos się na głowie jeży. Ja wole naturalne suplementy takie jak Long Men i White Horse. Suplementy można dostać w sklepie w zaufaniu.pl.

  25. #55
    Nie zarejestrowany
    Guest
    Cytat Napisal Nie zarejestrowany Zobacz post
    Ja bym był ostrożny z tymi lekami na receptę... pewnie pomogą ale jakie skutki uboczne one mają to aż włos się na głowie jeży. Ja wole naturalne suplementy takie jak Long Men i White Horse. Suplementy można dostać w sklepie w zaufaniu.pl.
    Kolego coś Ci się pomyliło, to jest forum dla facetów z problemami wypadania włosów a nie dla impotentów...

  26. #56
    tomek1
    Guest

    chlopcze skoncz

    Cytat Napisal crazyfog Zobacz post
    Witam
    dlugo zwlekalem z decyzja o ropoczeciu kuracji finasterydem, miedzy innymi przez takie negatywne opinie na forach. W moim przypadku skutki uboczne tj. spadek libido wystapily na poczatku ale po jakis 5 miesiacach powrocily poranne wzwody .
    Co do efektu na glowie , roznica ogromna - chetnie wrzucilbym zdjecia .
    PISZE to dla ciebie, ktory zastanawiasz sie nad finasterydem - wyprobuj sam.
    Wchodzac na forum o skutkach ubocznych trafiasz na ten 000.1% u ktorych skutki uboczne wystapily. Mam obecnie 29 lat , w wieku 24 -25 zaczalem mocno gubic wlosy na czubku glowy(zakola to chyba od 17 roku zycia sie powiekszaly) Biore fina 2 rok , wlosy sie zagescily jak mialem 6 lat wstecz.
    Jeszcze raz - zaluje ze tak dlugo zwlekalem z decyzja .
    pozdrawiam
    ten pan ktory to napisal to przedstawiciel osob ktore zniszcza wam zycie kosztem wlasnej kieszeni. nie bierzcie finasterydu bo zniszczy wasze zycie

  27. #57
    krizo
    Guest

    panowie polecam - lek na jaskrę - mega efekty

    Panowie oprócz tego co piszecie wyżej - dodajcie sobie do monxidyla - krople na jaskrę efekty kosmiczne, poczytajcie trochę co wyprawiają z rzesami, i stosujcie w rozrzedzeniu, naprawdę pomaga. Polecam

  28. #58
    Nie zarejestrowany
    Guest

    porada

    Jeżeli chodzi o brak potencji to najlepszy w tym wydaniu będzie suplement diety White Horse. Moim zdaniem bardzo dobry suplement diety.

  29. #59
    Nie zarejestrowany
    Guest
    Uwaga na Propecie i inne leki zawierające finasteryd. Przyjaciel po 3 miesiącach stosowania odstawił bo zaczął mieć dziwne objawy. Po odstawieniu było coraz gorzej: lęk, depresja, fobia społeczna, otepienie mózgowe, impotencja. Rzucił pracę. Przez 2 lata jego życie było męką. Odwiedziliśmy wiele lekarzy: endokrynologów, pschychiatrów, urlogów. Niektórzy znali temat ale nie byli w stanie pomóc... jedynie objawowo. Z normalnego pełnego energii wysportowanego człowieka stał się człowiekiem który nie miał ochoty nawet wstać z łóżka. Urwał się kontakt ze wszystkimi tylko ze mną został z mojego przymusu. Męczarnia spychiczna i ucieczka w alkohol, narkotyki doprowadziły do samobójstwa. Oczywiście tak dotkliwe skutki uboczne poniesie tylko jakis tam procent ludzi ale czy warto sobie zycie zmarnować? Proszę zastanówcie się biorąc ten lek i poczytajcie na zagranicznych stronach: propeciahelp, pfsfoundation. Są tam tysiące osób zarejestrowane z nieodwracalnymi skutkami ubocznymi. których zycie już nigdy nie będzie takie samo...

  30. #60
    Nie zarejestrowany
    Guest

    żadnych więcej sterydów!

    Brałem to gówno przez parę lat tak jak kazał dermatolog 1/4 tabletki bo zakola powiększały mi się w zastraszającym tempie i ogarnął mnie lęk przed łysieniem. Odstawiłem bo spadło mi libido, erekcje mam słabszą niż przed kuracją

+ Odpowiedz na ten temat

Podobne wątki

  1. Interferon skutki uboczne
    Przez Magda w dziale Opinie o lekach
    Odpowiedzi: 80
    Ostatni post / autor: 05-09-2017, 04:07
  2. Tauryna skutki uboczne
    Przez Nie zarejestrowany w dziale Forum dietetyczne
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 01-22-2014, 14:32
  3. Claritine skutki uboczne
    Przez Anna 33 w dziale Forum alergologiczne
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 12-30-2011, 23:52
  4. Skutki uboczne leków
    Przez coolik w dziale Forum kardiologiczne
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 10-16-2011, 19:21
  5. Radioterapia skutki uboczne
    Przez Majka w dziale Forum onkologiczne
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 11-30-2010, 19:37

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317