zaszłam w ciążę 2 lata po poronieniu (wynik hcg na dzień dzisiejszy 152,4 więc jest to wczsesna ciąża) lekarz profilaktycznie (ze względu na wcześniejsze poronienie) kazał brać 3razy dziennie luteine lub 2 razy dziennie duphaston czy jest to bezpieczne/ konieczne w przypadku gdy wszystko na razie jest w porządku? czy istnieje możliwość "przedawkowanie" progesteronu,i czy może mieć to negatywny wpływ na ciąże? który z tych leków jest skuteczniejszy w przypadku podtrzymania ciąży?