Mam 15 lat. W zasadzie mam dwa niepokojące objawy.
1. Częste bóle brzucha, jakieś dwa lata temu miałem wyjątkowo silny, aż czołgałem się po podłodze chyba z 2h, teraz miewam z 2 razy w miesiącu średniosilne, z resztą różnie z tym bywa.
2. Krew pojawiająca się w stolcu - problem ten zauważyłem jakieś 8 miesięcy temu. nie gwarantuję że wystąpił po raz pierwszy, ale w każdym razie wtedy go zauważyłem, zbagatelizowałem go. Nie pojawia się on zawsze lecz jednak zaczęło mnie to już niepokoić, (ostatnio zauważyłem, że krew jest barwy czerwonej i w kale jest także sporo takich małych czarnych punkcików, nie sądze żeby to były jakieś robaki, może żylaki?) więc może powinienem udać się do lekarza?
Mam też kilka mniej istotnych objawów, ale wymienię je:
- krótkotrwałe i niezbyt silne bóle serca (rzadko)
- niewielka waga (zaledwie 58kg mimo że jem sporo)
- jakiś czas temu miałem długotrwały ból z prawej strony brzucha, podejrzewałem wyrostek robaczkowy jednak byłem w szpitalu i po badaniu uciskowym, moczu oraz USG wykazano jedynie zapalenie węzłów chłonnych.
Proszę o porady...