od półtora roku mam problem z nieregularnymi miesiączkami co 2-3 miesiące, są skąpe, do tego odczuwam kłucie w jajnikach, na nic nie choruję, nie zaszły żadna istotna zmiana mająca wpływ na moje życie, nie mam stresującego życia. Ostatnio zrobiłam badanie poziomu TSH i jest w porządku: 1,723 gdzie norma jest mieści się w przedziale od 0,350 do 4,940. już nie wiem co mam robić i do kogo iść.....