Miałem jakiś czas temu przejściowe problemy z utrzymanie erekcji. Wszystko mi w trakcie seksu opadało. Skorzystałem z rady przyjaciela i zacząłem się wspomagać maxigrą go i teraz już się nie stresuję, że coś będzie nie tak w trakcie, bo po jednej tabletce wszystko znowu działa bez zarzutu
jankastrzela, tylko w pewnym wieku trudno zmienić nawyki faceta. Starego psa, trudno nowych sztuczek nauczyć.
Z maxon potwierdzam, u mojego męża też działa. Choć w jego przypadku to chyba nie kwestia diety, ale stresu. On często dusi w sobie stres i potem to przekłada się na różne rzeczy, także czasem seks.
Otóż właśnie, tym się człowiek różni od psa, że na pewno można, choć jest to trudne, bo to nie tylko stres, ale depresyjność, która przychodzi z wiekiem... i przez porównywanie się z innymi spada motywacja. W takiej kulturze żyjemy.Napisal Nawyk
Może warto się trochę wyciszyć i wtedy będzie lepiej. Mnie na erekcję bardzo pomogły tabletki nervomix. Są ziołowe, więc nie uzalezniają
Dieta, stres, przepracowanie – to wszystko się ze sobą łączy. Mój mąż też po tych tabletkach wrócił do siebie, ale równolegle też zmienił swój styl życia, żeby w przyszłości nie zdarzały mu się takie łóżkowe wpadki.
Sorry ale tabletki nie są akurat na stres ale te co opisujecie tutaj są na zaburzenia erekcji. Ze stresem walczy się w zupełnie inny sposób:
mozńa sobie wypracować techniki relaksacyjne
znaleźć sobie jakieś hobby
czy zapisać się na siłownię
Co do tabletek na erekcję to miałem jeden okres, w którym wspomagałem się takim środkiem. W pracy miałem taki zapierdziel i ogólnie byłem przemęczony, że normalnie penis mi nie stawał. Pomogły Man tabs, które polecił mi kumpel.
To coś takiego jak viagra? Bo zastanawiałem się nad sildenafilem ale trochę się boje,ze mógłbym wpaść w nałóg i potem trudno byłoby mi ich nie brać (musiałbym brać jakbym chciał żeby penis stawał).
Nie pamiętam już składu ale porównywałem sobie składy tabletek na erekcję i man tabs miały najlepszy, a przynajmniej jeden z lepszych. Nie brałem viagry ale podejrzewam, że skład jest podobny bo była moc. Po jednej tabletce byłem w stanie uprawiać seks cała noc.
Mi pomagała jedynie viagra. Czy te tabletki równiez by mi pomogły skoro działala jedynie na mnie viagra.Chwilowo przestałem ją brać bo źle się czułem.
Dziwię się,że nie spróbowałeś.Bo w wielu przypadkach leczenie się viagrą nie jest potrzebne. Wystarczy wypróbować sobie ziołowych tabletek, które mogą mieć działanie o wiele lepsze niż viagra i przy tym nie powodują niepożądanych efektów. Osobiście viagry nie brałem tak więc napiszę z własnego doświadczenia, ale mało jest na forum wpisów facetów którzy pisali,ze źle się czuli po sildenadillu, przerzucili się potem na wspomniane man tabs czy cum on i było lepiej?
Ja jestem wielkim fanem ziół i naturalnych metod leczenia, ale niestety tabletki z ziołami to nie leki, ale suplementy. A lekiem jest na przykład coś z sildenafilem, czyli najpopularniejsza chyba viagra. Tylko na viagrę potrzebujesz recepty, a bez recepty, o podobnym składzie kupisz lek maxon active.
Ziółka to fajna sprawa, ale u mnie też nie były skuteczne na erekcje. Maxon active faktycznie daje mega erekcję, choć iloś sildenafilu mniejsza niż w viagrze, ale w zupełności mi wystarczy.
Ale można spotkać na forach wypowiedzi o tym, aby uważać na możliwość skutków ubocznych i uzależnienia - zresztą także od innych rodzajów przyjemności, więc ostrożnie (lepiej też sprawdzić przeciwwskazania). Nieraz więcej trosk dnia codziennego niż gdy było się młodszym, do tego stres i zmęczenie, więc normalne, że są okresy kiedy libido jest po prostu mniejsze. Z wiekiem możliwości organizmu w sferze seksualnej spadają i raczej trzeba się z tym pogodzić, że nie zawsze jest ochota i chęć. Moim zdaniem nie ma złotego środka w postaci tabletek, a przywiązanie i wyrozumiałość spajają związek.
Edytuj Post