Witam, wszystko zaczeło sie jakies 2 miesiące temu, po powrocie z wyjazdu do niemiec cierpiałem na bul brzucha i brak apetytu (spowodowane to był wirusówką bo cała rodziana miała problemy), trwało to ok tygodnia, jadłem bardzo mało, schudłem 5 kg. Po wizycie u lekaza dostałem leki na poprawienie trawienia ponieważ po jakims czasie zauważyłem w stolcu nie strawione kawałki pokarmu. Teraz zołądek pracuje w miare normalnie (pomijając obajwy refluxu), jem normalnie a nawet wiecej, przytyłem juz 2kg, ale nie moge sie pozbyc dziwnego ucisku po prawej stronie brzucha, tak jakby mi cos w jelicie zalegało. ten ucisk czasami zanika, tak jakby cos sie przesuneło. kładąc sie na plecy to widac jak mi cos wystaje, i jest to twarde. Nic mnie nie boli, oprócz zadkich takich jakby ukłócw jelicie, nie mam mdłosci, nie wymiotuje. Co mi jest?
A jeszcze zapomniałem dodac, ze pare razy po wypróżnieniu miałem wrazenie jakby stolec był zakwaszony i popalił mi odbyt, było bardzo nie miłe pieczenie.
Czekam na jakÄ…Å› odpowiedz.