Witam, mam nastepujacy problem... Jestesmy z zona po slubie od 3 lat ponad, próbujemy współrzyc od 4 lat, jednak za kazdym razem gdy choc troszke wloze czlonka ona strasznie zaciska nogi, odpycha mnie i nawet placze z bolu, od poczatku jest tak samo mimo setek prob... probowalismy juz wszystkiego, od zelow, porzadnego podniecenia, dlugiej gry wstepnej, kąpieli przed stosunkiem, zmienialismy atmosfere i miejsce, zmienialismy pozycje(klasyczna, boczna, od tylu na pieska[w tej pozycji udalo sie wlozyc główke penisa i nic wiecej]). Zona panicznie wstydzi sie isc do ginekologa i nic na to nie poradze... Boje sie ze nigdy nie uda nam sie... Byla 1raz u ginekologa i powiedzial ze wszystko widzi ze jest w porzadku i kazal probowac a napewno sie uda. Bylo to 2 lata temu, od tamtej pory probujemy i nic... Juz tracimy po woli chec na zblizenia jak widze przez to wszystko( dodam ze zona nadal jest dziewica... ma 23 lata. Probowalismy juz rozruszac ją wibratorem i nadal nic... Prosze o pomoc...