Witam!

Mam problem z wypadaniem włosów, zaczęło sie to juz jakieś 6 miesięcy temu od tego czasu straciłem jakieś 30% włosów na głowie. Byłem z tym u dermatologa, przepisał mi jakieś leki za 100 zł i kazał je brać ale to nic nie pomaga, zjadłem juz ponad 200 tabletek, które dermatolog mi przepisał i wylałem na głowe ponad 10 litrów płynu, który dermatolog mi przepisał nic nie działa, włosy wylatują nadal. Co miesiąc chodzę na wizytę do lekarza, i on zawsze przepisuje mi te same leki, które nie pomagają jak mu mówię że leki są bez użyteczne on mówi, że pomogą ale nie pomagają. Nie wiem co robić. Są na to jakieś domowe sposoby, albo leki które pomogą?