Witam zacznę od początku odstawiłam plastry w marcu 2017 po 8 latach stosowania cykle trwały między 29 a 35 dni menstruacje raczej skąpe. We wrześniu okres się spóźnił 7 dni to był 40 dzień cyklu i tylko przez jeden bolał brzuch i pojawił się różowy śluz jedna plamka więc postanowlaiam udać się do ginekologa podstawowe badania tkj. Prolaktyna i tsh wnormie badanie usg nie wykazalo zadnych nieprawidlowosci . Październik , listopad i 18 grudnia była miesiączka a teraz w styczniu 15 dostalam ponownie plamienia na różowo i mokrosć w pochwie jak by okres był ale go nie ma utrzymują się do dziś. dodam iż staram się z partnerem o dziecko od razu od odstawieniu plastrów. Zrobiłam dziś test ciążowy ale wyszedł negatywny jakie mogą być przyczyny tych plamien