Witam nazywam się Kasia mam 22 lata i ogromny problem, mam straszne napady lęków.Mianowicie (myślę analizuję rozpamiętuje przypominam przykre sytuacje) i uważam , że to może być powodem objawów takich jak szybkie tętno ,serce bije jak szalone,cala się trzęsę.Ostatnio często bolała mnie głowa i miałam szum w uszach, oraz kolo w żołądku.Najgorzej denerwuje się moim chłopakiem kiedy wychodzi z kolegami nocą kiedyś już były sytuacje ze wylądował na policji bo był przy bójce kolegów.Innym razem siedzieli gdzieś pijąc piwo ,a jakaś dziewczyna chciała mu siąść na kolana>I ciągle mam takie myśli że to się powtórzy i się denerwuję.Wpadam w panikę nie mogę zasnąć ,ciągle mi gorąco.Co mam robić? Mam niską samoocenę ..myślę często ze może mu się jakąś spodobać i zamieni mnie na inną bo oczywiście jest lepsza..Ciągle się kłócimy jesteśmy razem ponad 2 lata,Dwa miesiące temu wylądowałam na izbie przyjęć..dano mi tylko syrop na uspokojenie.Potem miałam badania moczu,krwi i tarczycy oraz testy wątrobowe wszystkie wyniki wyszły dobrze.Proszę o radę jak zacząć myśleć pozytywnie ,tak się nie denerwować i wyzbyć się lęków.Pozdrawiam