Witam, mam młodszego brata, który niedawno skończył 18 lat. Mieszka z tatą, rodzice są po rozwodzie. Mama interesuje się nami "okazjonalnie", uważa, że ją "zdradziliśmy" utrzymując kontakt z tatą. Od jakiegoś roku mój brat jest agresywny w stosunku do mnie, taty i prawie wszystkich w rodzinie. Na każdą zwróconą uwagę reaguje agresją. Okrada mnie, tatę, babcię. Nie chce się uczyć. Nie potrafimy się z nim porozumieć, nic do niego nie trafia, żadne argumenty, prośby a nawet groźby. Niewykluczone, że pojawiły się także narkotyki. Martwię się o tatę. Całkiem się rozsypał. Nie wie, co robić. Proszę o jakąś podpowiedź, gdzie szukać pomocy. Czy można zrobić coś wbrew woli brata, skoro jest już pełnoletni. Proszę o jakąkolwiek odpowiedź.