Nigdy wżyciu nie miałam problemu z moczem a teraz ... (miałam operację pod narkozą) gdy się wszystko skończyło to przestraszyłam się że nie oddaje moczu (normalnie często sikam i dużo) choć miałam 3 litry kroplówek dotknęłam brzuch poniżej "podbrzusze" i zauważyłam że jest on opuchnięty choć nie chciało mi się sikać, powiedziałam to pielęgniarce ona stwierdziła że to od moczu no i próbowałyśmy ciepłej wody która dała mi efekt bardzo nie wielki bardzo mało wysikałam i nadal był opuchnięty bałam się że mi pęknie czy coś więc założyli mi cewnik ... jak go ściągali to wiadomo bolało nieco ... a Teraz moja cewka moczowa jest strasznie nadwrażliwa przy każdym oddawaniu moczu minęło 7 dni od tego a ja nadal gdy sikam to czuję cewkę i to dość mocno tzn czuję gdy kończę sikać mocną nadwrażliwość a nie żadne pieczenie czy coś. Jest to bardzo nie przyjemne + dziś cały dzień 'po wypróżnieniu się' nadal wydawało mi się że chce mi się siku choć wiadomo że to nie możliwe by mój pęcherz był nadal pełny (uczucie po paru minutach albo parunastu lub kilkudziesięciu znika). Nie wiem co to jest, czy to po prostu minie czy mi coś zrobili w szpitalu ;/ dodam ze 7 razy próbowali założyć cewnik zanim im sie udało ... Proszę o pomoc chce wrócić do normalnego stanu. A nawet nie wiem co mi jest i czy to normalne po czymś takim. Zawsze miałam pełną kontrolę nad pęcherzem moczowym i zawsze zdawałam sobie mniej więcej w jakim stopniu jest napełniony. A teraz niedość że gdy kicham to czuję wnętrzności to jeszcze mam to straszne uczucie (z każdym dniem jest lepiej z moim brzuchem po operacji a cewka moczowa jak była nadrważliwa tak jest nadal i nie wiem czy to nie jest jakiś początek poważniejszego problemu ) ;x