Witam mam 23 lata chciala bym sie dowiedziec czy objawy ktore mam to objaw nerwicy czy moze cos powaznego. otorz od bardzo dawna zle sie czuje mozna by powiedziec ze od momentu kiedy w pracy dostalam silnej migreny tak sie przestraszylam ze do tej pory czuje sie dziwnie mam uczucie zawrotow glowy zapadania czeste pobolewanie glowy bardzo dziwnie patrzy mi sie na oczy czasem mrowi mi buzia jestem osoba bardzo wrazliwa i strasznie wsuchuje sie w swoj organizm tomografia glowy wyszla chyba okey bo na wynikach pisze ze wszystko w normie nie bylam jeszcze u neurologa poniewaz czekam na termin. caly czas jestem spiaca nie chce mi sie pracowac mam glupie mysli ze jestem na cos powaznego chora caly czas mysle i chodze i odpukuje juz nie mam sily moja lekarka twierdzi ze to zaburzenia nerwicowe ale czy one utrzymywaly by sie ponad rok? dodam ze dwa razy poronilam i stracilam dobra posade nie wiem czy to przez to w sumie od tamtej pory tak sie czuje ale juz nie mysle o tym i nie rozpaczam jesli chodzi o znajomych to spotykam sie z nimi chetnie wiec depresja wykluczona. bardzo prosze mi pomuc.