Witam mam na imię Dominik lat 23, od miesiąca jak nie więcej mam czerwone oko, takie żyłki wychodzące od kącika kanalika łzowego a raczej wokół niego ciągnące się do środka oka, byłem u okulisty 1 kontaktu przepisał mi krople do oczu Betadrin i Dicortineff, ale nie pomogło, to znaczy betadrin łagodzi objawy prawie do zera ale pod wieczór lub rano znowu się pojawia ten sam problem, zależy kiedy zakroplę Betadrinem oko.
Postanowiłem pojechać do specjalisty pracującego w szpitalu, wziął mnie na badania komputerowe i stwierdził, że nic takiego w oku się nie dzieje i jest wporządku. Przepisał mi krople Lotemax i krople nawilżające Hydrobalance ale te krople nic nie pomagają, tylko betadrin łagodzi objawy, zauważyłem, że w drugim oku lekko pojawiają się małe żyłki ale już nie od kanalika strony tylko od drugiej strony(prawie nie widoczne) Dodam, że noszę soczewki kontaktowe, higiena jest zachowana, okulista sprawdzał czy nie mam soczewki zarysowanej ale w porządku jest, te objawy mam od miesiąca i nie schodzą tylko łagodzą te krople. Dodam jeszcze jedno, spróbowałem kropli ZUMA (świetlik) ale nic, acha i jak ściągałem soczewki to zauważyłem, że jak palcem lekko dotknę tych żył i pociągnę w jakąś stronę to one się ruszają jakby były na zewnątrz oka
Bardzo proszę o jakąś poradę lub podanie jakiś kropli które wyleczą tę czynność. Byłem u dwojga okulisy i nie pomogli dlatego życzę na waszą pomoc.
Dziękuję i czekam na jakieś propozycję