od ponad 5 miesięcy mam przekrwione oczy - wczoraj usłyszałam, że rozszerzone naczynia ale rozszerzone tak, że rozwalają mi życia a w pracy karzą mi dmuchać w alkomat czy przypadkiem nie pije .. byłam u paru okulistów, ponoć miałam zapalenie spojówek przeleczone wszystkimi chyba możliwymi antybiotykami,nie mam alergii, cukrzyce, wady wzroku jakiejkolwiek (badane parę razy) w zaszdaie to jak czytałam wcześnie - pewnie taka moja uroda tylko dlaczego wcześniej NIGDY taka nie była?????????? Nie mam pojęcia co robić ani do kogo isć - chetnie udam się do lekarza - konkretnego, który będzie w stanie pomóc w tej konkretnej sytuacji. Nie chce mi sie wierzyć że w XXI wieku można cieże choroby leczyć a tego nie da się pozbyć.. prosze o rady sugestie lub namiary na lekarza który moze pomóc mi w tym problemie, diagozowna była 10-12 razy u lekarzy państwowych ,prywatnych oko mam zdrowe - co z tego że MEGA przekrwione???HELP nadmienie jesczcze że sa dobrze nawilżane i absolutnie nic ani Posorutin ani Visine ani nic takiego nie pomaga