Witam Serdecznie.
Mój problem jest następujący.

27 Lutego dostałam okres (zazwyczaj mam regularne miesiączki ) trwał on do 3 marca następnie 11 marca dostałam brązowych plamień bardzo gęstych wręcz przypominających gluty ( przepraszam za wyrażenie ) trwały jakieś 3 dni towarzyszył mi ból brzucha u klocie po lewej stronie jak by jajnik ( żadnych innych dolegliwości typu pieczenie czy swędzenie ) potem plamienie miało kolor żółty ( pomiędzy okresem a plamieniem nie współżyłam ) z mężem kochałam się dopiero 24 marca 27 marca miałam dostać planowany okres dzisiaj jest 29 i okresu nadal brak Dodam jeszcze że w listopadzie 2012 również dostałam plamień i w grudniu ( trwały po 3. dni 4) w grudniu doszły do plamień swędzenie i okropne pieczenie wtedy szwagierka dała mi Pimafucin maść pomógł mi ale teraz znowu wszystko się powtarza tylko że wtedy miałam regularne miesiączki a teraz już 3 dni mi się spóźnia Dodam jeszcze że od dwóch dni boli mnie jakby prawy jajnik biorę No- spe bo przynosi mi ulgę.

Bardzo Proszę o szybką odpowiedź bardzo się boję że to może być ciąża:/ Mam już dwu i pół letnia córkę i nie jestem gotowa na kolejne dziecko.
Nie biorę tabletek antykoncepcyjnych od początku 2011 roku.