Witam,
Mam pytanie/problem i mam nadzieje ze wreszci mi ktoś pomoze..
Lecze zapalenie pecherza juz prawie rok! Wcześniej 4 razy w ciągu roku przeszłam silne zapalenie (z krwiomoczem) ale w końcu po antybiotykach przechodzilo - do następnego razu. Przez ostatni rok zapalenie przechodze bez bólu, bez krwiomoczu ale problemem jest to ze chodze do wc czasami co kilkanascie minut - lekarze kazali zrobic badanie moczu i wyszlo dobre (3 razy robilam) badanie usg jamy brzusznej i usg pecherze i wszytsko gra! W koncu jeden urolog bardziej na zasadzie eksperymentu kazal mi brac rozne leki: od ziolowych choc wczesniej caly czas leczylam sie w taki "domowy" sposob ziolami i ziolowymi lekami w koncu dostalam.. nospe ktora o dziwo pomogla troche - do tej pory milam taki preblem z ejak kladlam sie spac musialam bardzo uwaznie to robic bo wystarczy ze przekladalam sie z boku na bok zaraz czulam ze mam pelen pecherz (i rzeczywiscie oddawalam strasznie duze ilosci moczu) Nospa pomogla mi o tyle ze przestalam miec problem ze skurczami w cewce moczowej i nie czulam juz tego parcia (wczesniejw nocy wstawalam po 8!razy) Ale problem z pecherzem nie minal calkiem wiec urolog podal mi jeszcze lek UroVaxom - szczepionke, mialam brac 2 msc i jesli nie przejdzie wrocic po 3 dawke na kolejny miesiac - lek jest drogi wiec po 2 msc gdy poczulam ze jest lepiej juz nie wrocilam do urologa do tego staralam sie wczesniej o dziecko i teraz moge byc w ciazy wiec przestalam brac lek (choc minely pelne 2 msc brania) . Jednak przy minusowej temperaturze na dworze ostatnio czuje ze wraca mi zapalenie.. Wroce najwyzej do urologa po ten lek ale denerwuje mnie to ze nie chce sie to ode mnie odczepic a do tego od kad mam to zapalenie (to ciagnace sie od prawie roku) caly czas towarzyszy temu (bez wzgledu na to ze leki troche pomogly) bardzo brzydki zapach moczu, tak silny ze mimo noszenia wkladek i zachowywania wszelkich zasad higieny musze np spodnie pizamowe zmieniac co noc.. czasami wydaje mi sie ze czuje od siebie ten zapach jak tylko wejde do wc i usiade na ubikacji, zanim jeszcze zaczne sikac..
Prosze o jakas rade.. moze powinnam zrobic inne badania? Bylam z tym problemem tez u ginekologa ale powiedziala mi ze to napewno nie jest problem ginekologiczny.