Witam
Mam poważny problem ze zdrowiem
Rok temu poroniłam i miałam łyżeczkowanie 2 razy (pierwszy raz był niedokładny)
Po 2 tygodniach od łyżeczkowania trafiłam z silnym bólem brzucha do szpitala i lekarz stwierdził, że mam zapalenie przydatków. Stwierdził, że znów nie byłam dobrze "wyczyszczona" po poronieniu. Od tego czasu moja miesiączka trwa od 14-21 dni!!! Mam bardzo silne bóle brzucha prawie przez cały miesiąc. Podczas stosunku płciowego obficie zaczynam krwawić.... Wiem, że dzieje się coś złego ale ilekroć trafiam do lekarza to on twierdzi, że to normalne i muszę się do tego przyzwyczaić. Stwierdził, że mam tak rozregulowaną miesiączkę i jedynym wyjściem byłyby tabletki antykoncepcyjne aby hormonalnie ustabilizować miesiączkę ale tabletki mam zakazane przez neurologa gdyż miałam kilka lat temu poważny i ciężki udar mózgu. Proszę o jakąś poradę, nie jestem zwolenniczką szukania pomocy na temat zdrowia w internecie ale skoro wizyty u lekarza od roku czasu nic nie dają to co robić?
proszę o pomoc...