brałem już smecte i acidolit ale nie pomagało ,byłem u lekarza przepisał panrazol i no-spe ale też nic mi nie pomaga .To jest ciekawe tylko że gdy nic nie jem i nie pije to wogóle mnie nie boli ,jakby nie było ,a jak coś pije lub jem to już od razu po tym mnie potwornie roznosi ból żołądka ,naprawde takiego bólu żołądka nie czułem nigdy ,ale właśnie to jest ciekawe że występuje on gdy próbuje coś wypić lub zjeść ,kupiłem sobie dzisiaj opokan bo już chce pić i iść ale nie da rady też z opokanem ,niedługo będe mieć badanie usg jamy brzusznej i morfologie i ob, co to może być? wątpie czy będziecie wiedzieć jak już najlepsze leki nie pomagają ,ale może będziecie,dziękuje,dowidzenia