Witam,
pare lat temu miałem zdiagnozowane RZS po zakażeniu yersinią,gorączce bólami wszystkich stawów, ale nie odczuwałem praktycznie żadnych dolegliwości baaardzo długo( nawet 2 lata). Od kilku tygodni borykam się z bólem barków, bardziej prawego-jestem praworęczny. Uniemożliwia to wiele czynności przy pracach w domu itp. Rtg wykazało *niewielkie poszerzenie szpary stawowej, bez zmian ogniskowych*. Czy znajdzie się ktoś kto mi pomoże i wyjaśni z czym to się wiąże? Czy to coś poważnego? czekam w kolejce do lekarza na termin... bo to POlska właśnie...wujek google nie chce mi pomóc dodam że mam 23 lata. pozdrawiam i dziękuję