Witajcie, 1 stycznia wylądowałam na pogotowiu po utracie przytomności . Spadłam na kolana i prawa skroń . Miałam zaszyty luk brwiowy oraz ucho - a następnie wyszedł duży siniak pod okiem ( limo ?!). Teraz jest 3. Luty nadal głowa mnie boli ciagle po lewej stronie . Lecz to nie jest bol głowy lecz jak by ktoś mnie uderzył w t samo miejsce . Można powiedzidc ze to Tępy ból . 1 stycznia pojechałam ponownie na pogotowie lecz wstrząs mózgu był wykluczony
Mieszkam w angli moj rodziny lekarz wysłał mnie do na pogotowie na skan głowy . Pogotowie nadal wysłało nnie do rodzinnego ponieważ nie jestem Nagłym przypadkiem. Wiec Genrlanie nie wiem nic . Tabletki przeciwbólowe nie pomogaja ponieważ tak jak wczesniej pisałam to nie jest hol głowy . To tak jak by siniaki mnie bola i promieniują