Witam.
Bardzo proszę o pomoc w rozpoznaniu mojej choroby, a zatem, w sierpniu użądliła mnie pszczoła a po dwóch tygodniach dostałam pokrzywki i gorączki podobny stan do grypy. I od tej pory ciągle mi się to powtarza ale co atak to jest gorszy. Mam do tego obrzęki naczyniowo ruchowe i bóle stawów duszności. Byłam w klinice we Wrocławiu i tam mi powiedzieli że muszę wyleczyć jakiś stan zapalny w organizmie bo jakiś wynik marker CCD wychodzi na 4 i nie mogą objaśnić dokładnie moich testów. to jest dziwne dla mnie i wypuścili mnie w takim stanie jak byłam. Wczoraj w nocy miałam taki atak że zatkało mi nos i gardło dopiero po encortonie mi trochę przeszło ale tu nawet na pogotowiu nie udzielają mi pomocy. Błagam mogę przesłać wszystkie wyniki. Mam 6 letniego syna który mnie potrzebuje chcę dla niego żyć ale w takim stanie jak byłam wczoraj w nocy to prosiłam Boga by już mi ukrócił to życie. Popadam chyba w silna depresje bo nie znam przyczyny i nie wiem czego się chwycić. Wszyscy rozkładają ręce.
Dziękuje za pomoc.