rok temu stwierdzono u mnie wade serca, którą nazwano podwojonym drugim tonem serca. Szybko sie meczyłam, miałam uderzenia gorąca i wysokie ciśnienie. Takie napady pojawiały sie raz-dwa na pół roku. Po tygodniowym pobycie w szpitalu i licznych badaniach wypisano mnie do domu. Teraz jestem w 5 miesiącu ciązy. Czy to co dzieje sie z moim sercem, bedzie przeszkodą do naturalnego porodu? czy raczej ze wzgledu na ta wade polecą mi cesarke?