Witam
Piszę tutaj bo może akurat ktoś będzie widział. Ponieważ byłem z tym u lekarza pierwszego kontaktu i nic następnie u drugiego lekarza i też nic.A za każdym razem gdy pójdę to nowe leki dostaję co nic nie dają.Więc:
Mam jak by przepalone podniebienie (niepotrzebnie powiedziałem szybko dla lekarza co podejrzewam , że za dużo coli piłem.) więc lekarz od razu tego się trzymał.Przepisał mi hasco sept+trilac+zioła do płukania jamy ustnej.
Po kilku dniach pod żuchwą wyskoczyły mi 2 *Gule*,gdy przełykam ślinę czuję że coś jest na krtani oraz mam napuchniętą szyję.Poszedłem do drugiego lekarza w przychodzi,Pani zobaczyła podniebienie i pomacała żuchwę następnie zaczęła myśleć co to może być lecz nie wiedziała co to jest,przepisała mi Mucoangin.Lecz to też nic nie dało więc udałem się na kontrol do pierwszego lekarza, ten stwierdził że poprzez Hasco sept+trilac wszystko ściekało i wyskoczyły te 2 *gule* przepisał mi Amertil+ACC+zamur i Powiedział bym przed wakacjami przyszedł na badania.Lecz i te leki nie pomogły poszedłem do niego znowu za tydzień.
Teraz stwierdził że to są powiększone węzły chłonne zalecił by dalej jeść Amertil+przepisał Tantum verde.Dodatkowo w między czasie przytkało mi się lekko ucho ale dostałem Antotalgin i przeszło.
Po świętach mam iść na kolejną kontrolę.
Postanowiłem sam zrobić prywatnie wymaz z jamy ustnej może coś tam znajdą jutro będę miał wyniki.
Więc tu pytanie:
Może wy macie jakieś domysły co to może być ??