Witam,
Mój ojciec jest 5 lat po zawale serca, ale mimo to wciąż nie dba o swoje zdrowie, do lekarza chetnie nie chodzi. A jak ostatnio udało się mamie przekonać do zrobienia kontrolnych badań to wyszło że ma bardzo wysoki cholesterol. Od miesiąca skarży sie również na ból w nogach oraz na duszności, mieszkamy na 4 piętrze i po wejsciu do domu jest cały zdyszany. A przecież ma dopiero 50 lat. Razem z mamą boimy się o niego, tym bardziej ze ma problemy z ciśnieniem. Obawiam się że to jednak są objawy jakieś choroby. Tylko jakiej? Co Wy o tym myślicie? Jak przekonać ojca żeby poszedł do lekarza i czy od razu powinien iśc z tym do kardiochirurga, czy innego lekarza?
Proszę o pomoc.