Witam,
Od soboty męczyłam się z okropnym bólem szczęki. Od razu pojechałam na pogotowie i okazało się, że mam ostre
zapalenie gardła.. Problem w tym, że gardło mnie nie bolało tylko szczęka oraz dziąsła i to okropnie. Ból był nie do wytrzymania. W poniedziałek zgłosiłam się do lekarza rodzinnego który tylko potwierdził moje zapalenie gardła i dostałam antybiotyk. Najgorszy ból nastąpił w poniedziałek po wizycie u lekarza rodzinnego, skończyło się wezwaniem karetki gdzie dostałam zastrzyki i miało być lepiej. Niestety.. Wieczorem gdy obudził mnie ból okazało się, że mam bąbla z ropą pod dolną prawą 6. Z samego rana od razu poleciałam do mojej dentystki która powiedziała mi, że niestety ale nie da się nic zrobić i mam czekać aż samo mi pęknie. Tego samego dnia miałam wizytę u neurologa który stwierdził, że niepokoi go moje zapalenie gardła i skierował mnie do laryngologa. Laryngolog stwierdził, że gardło mam czyste i to wszystko jest od zęba i skierował mnie do szpitala. W szpitalu usunięto mi ropę no i niestety też ząb. I mam pytanie.. Może miał ktoś tak samo i wie ile będzie to się goić i po jakim czasie ból ustanie i zniknie mi opuchlizna? Dodam, że cały czas biorę antybiotyk.