Witam serdecznie wszystkich użytkowników forum.

Mam bardzo nietypowe pytanie, ale mam cichą nadzieję, że ktoś z Państwa będzie potrafił udzielić mi odpowiedzi.

Byłam w dniu dzisiejszym na pogrzebie u znajomego. Z pozoru, pogrzeb, jak pogrzeb. Jednak wielkie było zdziwienie wszystkich osób, kiedy zmarły w trumnie zaczął płakać. To nie żart. Normalnie z oczu zaczęły płynąć duże krople łez. I płacząc zmarły poszedł do ziemi. Nurtuje mnie to nietypowe zachowanie nieboszczyka. Czy ktoś z Państwa wie może co było przyczyną płaczu osoby zmarłej ???

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Serdecznie pozdrawiam.